Największymi idolami dzisiejszej młodzieży są bez dwóch zdań influency i youtuberzy. To ich życie śledzą z zaciekawieniem, a jeśli czegoś nie są pewni to doszukują się sensacji w komentarzach, zdjęciach i nie tylko. Podobnie jest również teraz, kiedy to okazało się, że Marcin Dubiel zaczął spędzać coraz więcej czasu z Natalią Karczmarczyk, znaną wszystkim jako Natsu. Przypomnijmy, że youtuberzy spędzali ze sobą dużo czasu już wcześniej, ponieważ wspólnie należeli do Teamu X i nagrywali razem materiały wideo. Wielu fanów chłopaka wie jednak, że od dawna łączyło go coś z Lexy Chaplin. To dla niej youtuber zmienił wiele swoich nawyków, podróżował z nią, spędzał wiele wolnych chwil, jednak w ostatnim czasie przestali pokazywać się razem w social mediach. Lexy zaczęła przygotowywać się do gali High League 2 na której zawalczy w oktagonie z Fagatą, a Marcin Dubiel zaczął spędzać więcej czasu z... Natsu. Co ich łączy?
Marcin Dubiel i Natsu w związku
Czy to prawda, że Marcin Dubiel i Natsu są parą? Czy w sieci powstał właśnie nowy związek? Takie pytania rodzą się w głowie niejednej osoby, która obserwuje w social mediach youtuberów. Od jakiegoś czasu można zauważyć, że Marcin spędza dużo czasu właśnie z Natsu. Niedawno wybrał się z nią i innymi znajomymi na narty do Słowacji. Youtuberzy śmigali na stoku na Chopoku i jak można było zauważyć na ich relacjach, bardzo dobrze się bawili! W związku z tym internauci coraz intensywniej zaczęli doszukiwać się, czy nie łączy ich coś więcej niż zwykłe koleżeństwo.
- Aha. Okej w ten sposób
- Nie mam pojęcia o co tu chodzi, ale będę udawać że wszystko rozumiem
- Czemu wy pojechaliście razem
- Szybki jesteś
- Ale że Natsu i Marcin?
- Biedna Lexy
Czytając komentarze zamieszczone pod wspólnym zdjęciem Natsu i Marcina Dubiela, można zauważyć że internautom nie podoba się taki obrót sprawy. Należy pamiętać jednak, że ich relacja może być czysto koleżeńska i nie należy wysuwać wniosków zbyt pochopnie. Czas z pewnością pokaże, czy youtuberów łączy coś więcej niż tylko relacja kolega-koleżanka.
Polecany artykuł: