Mandaryna bez wątpienia jest jedną z największych ikon lat 2000, a jej odrodzenie spokojnie mogłoby być opisywane w podręcznikach poświęconych popkulturze. Koncerty artystki przyciągają tłumy, a ona sama zdaje się być zadowolona z miejsca, w którym się aktualnie znajduje, kiedy nie ciąży na niej żadna presja ze strony managementu oraz wytwórni płytowej. Sporo, jeśli chodzi o jej odbiór w przestrzeni publicznej, dał Marcie udział w show "Azja Express". Mandaryna wystąpiła w formacie z córką i choć nie wygrały wyścigu, otrzymały coś znacznie cenniejszego - ogromne wsparcie i sympatię ze strony widzów. Dla Wiśniewskiej udział w "Azji..." był też świetnym sposobem na zagojenie starych ran i definitywne odcięcie cię od przeszłości.
W tym roku piosenka "Ev'ry Night", największy hit w dorobku Mandaryny, świętuje swoje 20. urodziny. Utwór wybrzmiał na żywo podczas wyjątkowego widowiska Pawbeatsa na warszawskim Torwarze. Wokalistka i tancerka wykonała na żywo swój ponadczasowy hymn w towarzystwie Pawbeats Orchestra.
Mandaryna na koncercie Pawbeatsa
Pawbeats nie odsłonił wszystkich kart przed rozpoczęciem swojego show, dzięki czemu fani, którzy przyszli zobaczyć pierwsze takie producenckie widowisko na Torwarze, regularnie byli zaskakiwani. Bez wątpienia największym zaskoczeniem okazało się zagoszczenie na scenie nie Edyty Górniak, która brawurowo zaśpiewała "Kolorowy wiatr", a... Mandaryny. Wokalista i tancerka wykonała swój ponadczasowy hymn wakacji 2005 "Ev'ry Night" w towarzystwie Pawbeats Orchestra, a ludzie będący pod sceną poszli w... pogo!
O skomentowanie występu pokusiły się jej dzieci - Xavier i Fabienne.
- Przepięknie, idealnie, ZAJ*BIŚCIE... Moja mama jest człowiekiem nie z tej ziemi:) - napisała Fabbka.
- Stara daje czadu. Jestem dumny, że mam taką mamę! - dodał Xavier.
Fragment występu znajdziecie w zamieszczonym powyżej materiale wideo.