Doda o dzieciach. Wokalistka nigdy nie ukrywała, że nie chce być matką. Wiedząc, jak przytłaczająca potrafi być jednak presja społeczeństwa, zdecydowała się nawet na nagranie hymnu wszystkich kobiet, dla których życiowym celem nie jest posiadanie potomstwa. Mowa o piosence "Mama", która promuje reedycję wydanego w ubiegłym roku krążka "Aquaria", z którego pochodzą takie hity jak "Fake Love, "Melodia ta" oraz "Zatańczę z aniołami". W swoim najnowszym singlu Doda śpiewa o świadomym macierzyństwie i zapewnia, że sama nie chce zostać matką.
Posłuchaj mamo, mamo, ja nie
Chcę być mamą, mamą, o nie
Nie znalazłam tego jedynego
Jeśli to zrobię, to w zupełności wystarczy
Wciąż szukam, szukam miłości - śpiewa w refrenie.
Czy to oznacza, że mama Dody, Wanda Rabczewska, sugerowała jej kiedyś, że powinna mieć dziecko? Zapytaliśmy.
Doda mocno o macierzyństwie. Słowa piosenki „Mama” wbijają w fotel!
Doda o byciu mamą
Piosenkarka ma doskonałe relacje ze swoimi rodzicami. Zapytana o to, czy jej mama, gdy wydawać by się mogło, że była w szczęśliwym związku lub małżeństwie, zasugerowała jej kiedyś, że chciałaby zostać babcią, odpowiedziała:
To nie miało nic wspólnego z moimi związkami. Chyba nawet odwrotnie. Jak wiemy, moje wybory nie były najlepsze i nie wiązały się z jakąś stabilizacją emocjonalną, wręcz z totalnym rozpie*dolem. Nigdy nie wywierała na mnie żadnej presji, czasami w żartach przejawiały się jakieś teksty o tym, że to są niesamowite geny, niesamowity talent i szkoda to zmarnować. Szkoda, bo? Dla kogo szkoda, bo nie rozumiem tego? Mój ojciec totalnie mnie rozumie. Naprawdę mam wspaniałych rodziców, którzy rozumieją moją decyzję i nie zmuszają do niczego.
Piosenki "Mama" możecie oczywiście słuchać na antenie Radia ESKA.
