Majka Jeżowska skradła serca widzów "Tańca z gwiazdami". Artystka muzyczna, choć nie może liczyć na wysokie noty od jurorów, ma wielkie wsparcie ze strony publiczności i bez problemu awansuje do kolejnych odcinków. W ubiegłą niedzielę gwiazda estrady opowiedziała o latach spędzonych w Stanach Zjednoczonych. Chociaż nie udało jej się zrealizować amerykańskiego snu, i tak odniosła spory sukces. To właśnie jej teledysk został wyświetlony w raczkującej wówczas amerykańskiej telewizji muzycznej MTV.
Rok 1984. Ten teledysk, "Rats On A Budget", był nagrany w Chicago i został zgłoszony do konkursu amerykańskiej MTV, która właśnie się rodziła. Byliśmy prezentowani w finale, gdzie siedziały same gwiazdy muzy, a potem ten film został wysłany na pierwszy w historii festiwal teledysku w Saint-Tropez i dostaliśmy Grand Prix, a w jury siedział członek Rolling Stones - opowiedziała w rozmowie z ESKA.pl.
Wokalistka nie ukrywa, że zrobienie kariery w Stanach nigdy nie było jej celem. Potrzebne są do tego ogromne środki i wsparcie wielkiej wytwórni. Zapytana o to, kto jej zdaniem ma szansę na zaistnienie na globalnym rynku muzycznym, zdradziła, że to już właściwie się stało. Piosenkarka wskazała na Nergala, lidera popularnego na całym świecie zespołu Behemoth.
Majka Jeżowska o Nergalu
Zespół Behemoth ma rzeszę oddanych fanów na całym świecie. Płyty nagrywane przez Adama Darskiego i pozostałych muzyków miały doskonałe debiuty na liście Billboard 200, obejmującej najchętniej kupowane krążki muzyczne w USA. Majka Jeżowska wyznała, że to właśnie Nergal jest dla niej największą polską gwiazdą.
Myślę, że to się już dzieje od jakiegoś czasu. Przede wszystkim - moim zdaniem - największą gwiazdą światową z polskiego rynku muzycznego jest Nergal, który gra koncerty dla wielotysięcznej widowni na całym świecie - czy to jest RPA, czy Australia, czy Kolumbia, czy Stany Zjednoczone czy Europa, po prostu jest najbardziej znaną polską gwiazdą. Oczywiście jest to bardzo niszowy gatunek muzyczny, heavy metal, więc nie wszyscy o tym wiedzą - zdradziła w rozmowie z ESKA.pl.
Zgadzacie się?
