Majka Jeżowska zamknęła usta hejterom i zaprezentowała taniec, po którym zarówno widzowie, jak i jurorzy zbierali szczęki z podłogi. Gdy produkcja "Tańca z gwiazdami" ogłosiła, że wielka gwiazda polskiej sceny muzycznej weźmie udział w 15. odsłonie show, w komentarzach zawrzało. Internauci zarzucili piosenkarce, że... jest "za stara" na pląsanie po parkiecie. Niezrażona hejtem artystka potraktowała medialny szum z dystansem i swój występ w 1. odcinku "Tańca z gwiazdami" rozpoczęła w stroju seniorki. Chwilę później zrzuciła z siebie "podomkę" i pokazała, co potrafi. Cha-cha w wykonaniu Jeżowskiej i Danilczuka zrobiła piorunujące wrażenie na jurorach, co znalazło swoje odbicie w ocenach. Para otrzymała aż 34 punkty! Co ciekawe, nie był to pierwszy taniec Majki i Michała. Wokalistka i tancerz poznali się lata temu, gdy Michał był jeszcze dzieckiem. Tylko nam zdradzili, jak do tego doszło!
Danilczuk i Jeżowska poznali się lata temu!
Majka Jeżowska jest niekwestionowaną królową dziecięcych przebojów. Cała Polska zna jej hity "A ja wolę moją mamę" czy "Wszystkie dzieci nasze są". Sporo wspomnieć z muzyką artystki ma też Michał Danilczuk. Jak udało nam się dowiedzieć, para poznała się lata temu! Zaczynający swoją przygodę z tańcem profesjonalista zbierał sceniczne doświadczenie u boku aktualnej partnerki w "Tańcu z gwiazdami".
Ostatnio nawet mój pierwszy trener, Gracjan Konstantynowicz, wysłał mi wiadomość i powiedział mi "Michał, czy ty wiesz, albo pamiętasz, że ty już tańczyłeś z Majką Jeżowską?". Ja mówię "Nie gadaj!", a on mówi "Tak, kiedyś Majka występowała w Teatrze Dramatycznym w Białymstoku". Potrzebowałaś wtedy tancerzy dzieci i chyba manager zwrócił się do studia tańca, w którym ja już tańczyłem jako małe dziecko i jako 7-latek tańczyłem u twojego boku, więc to nie jest pierwszy raz, kiedy my tańczymy - powiedział w rozmowie z ESKA.pl.
Wow! To dopiero historia!
Listen on Spreaker.
