Majka Jeżowska i Michał Danilczuk zbyt surowo oceniani? Tancerz nie krył rozżalenia i złości!

Majka Jeżowska i Michał Danilczuk otworzyli 3. odcinek "Tańca z gwiazdami", prezentując country. Ich pląsy do piosenki "Texas Hold' Em" Beyonce zostały nagrodzone gromkimi brawami, jednak jurorzy nie podzielili zachwytów widowni. Przełożyło się to na punktację. Jury przyznało parze zaledwie 20 punktów, co było drugim najgorszym wynikiem odcinka. Niżej, z 18 punktami na koncie, uplasowali się jedynie Michał Meyer i Klaudia Rąba, którzy opuścili program. Internauci po raz kolejny dali wyraz swojemu niezadowoleniu w komentarzach. Zdaniem sporej części widzów Majka i Michał po raz kolejny zostali zbyt surowo ocenieni. Pod postami w social mediach grzmiała nawet Maffashion.

- Zbyt surowo! - oceniła.

Sam Michał Danilczuk nie krył rozżalenia. W udzielonym tuż po zakończeniu odcinka wywiadzie ostro podsumował otrzymane noty. Majka Jeżowska również dała do zrozumienia, że tak słabe oceny, porównywane do tych, jakie w ubiegłym sezonie otrzymywała Dagmara Kaźmierska, są dla niej przykre.

Majka Jeżowska i Michał Danilczuk o niskich notach

Niskie noty za taniec zaprezentowany przez Majkę Jeżowską i Michała Danilczuka ponownie spotkały się z falą krytyki ze strony widzów. Zdaniem wielu z nich para nie miała możliwości się wykazać. Co więcej, w sieci pojawiły się nawet komentarze, że jurorzy uwzięli się na artystkę i jej partnera tanecznego.

Czułam się zagrożona w pewnym momencie niskimi notami jurorów, z którym nie do końca, ale to każdy mówi, się nie zgadza, bo każdy ma chęć bycia docenionym po takim dużym wysiłku. W moim przypadku to jest naprawdę pokonywanie granicy bólu, bo w tamtym tygodniu uległam kontuzji i cały czas się z tym zmagałam, do tego doszły jakieś tam nowe przesilenia, przeciążenia, więc wiem, ile mnie to trudu kosztowało - wyznała Majka.

Michał Danilczuk również uważa, że zaprezentowany taniec został oceniony zbyt surowo.

Wydaje mi się, że powinniśmy być bardziej doceniani do tego, do czego po prostu tańczymy. Jeżeli to jest country, to nie możemy tego porównać z sambą, z tangiem, bo tu jest zupełnie inna technika, można powiedzieć, że jest łatwiej, jest trudniej. (...) Uważam, że te elementy, które wykonaliśmy, powinny być bardziej docenione w mojej opinii, jako choreografa, ale to jest bardzo szeroki temat - dodał.