Najnowszy sezon The Voice Kids wzbudza najprawdziwsze emocje wśród fanów formatu. Pojawili się w nim niezwykle utalentowani wokaliści, ze wspaniałymi, wręcz niepowtarzalnymi głosami. Okazało się, że dla niektórych z nich nie był to debiut. W ostatnim odcinku Przesłuchań w ciemno mogliśmy słuchać zdolnej Mai Kryj. Nie był to jej pierwszy raz w tym programie rozrywkowym. Dziewczynka podjęła już czwartą próbę! Ta decyzja okazała się totalnym strzałem w dziesiątkę, gdyż trenerzy zachwycili się jej umiejętnościami. Gdy obrócili swoje fotele, nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli. Była to dla nich ogromna niespodzianka!
ZOBACZ TAKŻE: Marcelina Albrycht urzekła trenerów The Voice Kids. To wykonanie wywołuje ciary na skórze!
Maja Kryj w The Voice Kids
Maja Kryj zaśpiewała dla publiczności w ostatnim odcinku Przesłuchań w ciemno. 13-letnia dziewczynka wykonała piosenkę z repertuaru LemOn. Nice zapewniło jej miejsce w drużynie Tomsona i Barona. Cleo również odwróciła swój fotel, jednak to panowie z Afromental będą szkolić młodą wokalistkę. Przez cały występ trenerzy zastanawiali się, kto śpiewa na scenie: chłopak czy dziewczyna? Bardziej skłaniali się ku pierwszej opcji, przez co ich zaskoczenie, gdy ją ujrzeli, było naprawdę ogromne!
ZOBACZ TAKŻE: Trenerzy The Voice Kids tą decyzją wzbudzili kontrowersje. Widzowie zawiedzeni!
Przez cały twój występ mieliśmy dyskusję — chłopak czy dziewczyna? Dawid mówił, że to na pewno chłopak. I gdybyś widziała jego oczy, gdy się odwrócił i zobaczył piękną dziewczynę stojącą na scenie - wyznał Baron.
Śpiewasz zawodowo - powiedział Tomson.
Maja Kryj - poprzednie edycje The Voice Kids
Maja Kryj próbowała sił w The Voice Kids już wcześniej. Dziewczynka wyznała, że brała udział w castingu już w trzech edycjach - teraz jest jej czwarta próba! Jak widać, postąpiła słusznie, nie poddając się. Dzięki wytrwałości, w końcu spełniła swoje marzenie!
Próbowałaś już się do nas dostać? - zapytał jeden z trenerów.
Tak, to był czwarty raz i wreszcie mi się udało - oznajmiła Maja Kryj.
To jest to, i to jest kochani to. Drogie dzieciaki, nie poddajemy się. Byłoby paru takich, którzy po pierwszej próbie już by odpuścili. Czwarty raz przyszłaś i zobacz, dwa fotele odwrócone. Szanuje takie zachowania - podsumował Dawid Kwiatkowski.