Magda Mołek od lat cieszy się uznaniem polskich widzów. Dowodem na jej pozycję w świecie mediów jest fakt, iż nawet odejście z telewizji i skupienie się na rozwijaniu kanału na YouTubie, nie wpłynęło na spadek zainteresowania jej pracą. Gwiazda bez wątpienia jest ikoną polskiego dziennikarstwa, a odbiorcy cenią ją za profesjonalizm i obiektywizm. Mołek niewiele mówi też o swoim życiu prywatnym. Nie jest jednak tajemnicą, że w "Tańcu z gwiazdami" pojawiła się na fali zmian, jakie zaszły w jej życiu uczuciowym. Dziennikarka, a niegdyś prowadząca kultowy format, poinformowała w mediach społecznościowych o rozwodzie.
Uprzedzając ewentualną medialną burzę, w trosce o spokój moich dzieci i najbliższych, chcę Was poinformować, że musiałam podjąć decyzję o rozwodzie z moim mężem. Proszę o uszanowanie tego trudnego momentu. Każde naruszenie moich dóbr osobistych, mojej prywatności, będzie niezwłocznie kierowane na drogę sądową. Te z Was, które są mi dziś życzliwe, proszę o wsparcie. Dziękuję. Magda - napisała w marcu 2024 roku w social mediach.
Nawet w odcinku z bliski Mołek postanowiła wystąpić z przyjaciółką, a nie z którymś z członków rodziny. W materiale wideo przyznała, iż zdarza jej się czuć "najgorszą matką", pod czym podpisały się jej koleżanki, które też myślą o sobie w taki sposób.
Magda Mołek o macierzyństwie
Zapytana przez reportera Eski, z czego wynika fakt, że tak wiele kobiet myśli o sobie w kontekście "najgorszych matek", Magdalena Mołek odpowiedziała, że... nie wie. Po chwili rozwinęła jednak swoją odpowiedź, nawiązując do życia zawodowego, a konkretnie prowadzenia aktywnej kariery.
- Próbujemy pogodzić wodę z ogniem, a jak tak robisz, to zawsze masz jakiś niedosyt. Jesteś w pracy - myślisz o tym, że twoje dzieci za tobą tęsknią, bo są same w domu. Jesteś z nimi w domu - myślisz o tym, co jeszcze masz w tej pracy do zrobienia. To jest o ciągłym poczuciu niedoskonałości - wyznała nam Mołek przed kamerami.
Przypomnijmy, że dziennikarka jest mamą dwóch synów: Henryka i Stefana.