Maffashion bryluje na parkiecie "Tańca z gwiazdami" i robi zauważalne postępy. Blogerka modowa i jej partner taneczny Michał Daniłczuk już drugi tydzień z rzędu zostali nagrodzeni maksymalną liczbą 40 punktów. Para awansowała do półfinału programu. Jedną z osób, które mocno wspierają Julię w jej wyścigu o kryształową kulę, jest Doda. Piosenkarka postanowiła spędzić niedzielny wieczór na oglądaniu "Tańca z gwiazdami" i jak dowiedzieliśmy się z jej story, kibicowaniu Kuczyńskiej. Doda zamieściła fragment występu Maff, oznaczyła ją, dodając wymowne serduszko i zachęciła do wysyłania sms-ów o treści "7". Nie wszyscy wiedzą o tym, że Doda i Maffashion znają się od ponad dekady. To właśnie artystka była jedną z pierwszych osób, które zaufały wyczuciu początkującej wówczas blogerki modowej i zaprosiły ją do współpracy. Julka miała możliwość pomagania Dodzie w przygotowaniach do udziału w jednej z nieistniejących już dziś gal muzycznych.
Maffashion o Dodzie
Julia do dziś czuje wdzięczność, myśląc o tym, co zrobiła dla niej Doda. Piosenkarka była jedną z pierwszych osób, które zauważyły w niej potencjał i pozwoliły sprawdzić się w show-biznesie. Maffashion nie mieszkała nawet wówczas w Warszawie!
To było dosłownie na samym początku, bo jeszcze zanim przyjechałam do Warszawy. Już tam coś się działo, ale potem przeprowadziłam się do Warszawy i miałam z Dodą kilka swoich momentów. Bardzo sobie cenię te wspomnienia i to doświadczenie. Szczerze to Doda zawsze była mi życzliwa, ja zawsze byłam życzliwa jej. Wydaje mi się, że zawsze gdzieś tam mnie wspierała, co jest super, bo to naprawdę mija już ponad dekada. To zawsze były same dobre słowa z jej strony i vice versa. Bardzo kibicuję Dodzie we wszystkim, co robi - powiedziała nam.