Maffashion o Britney Spears

i

Autor: AKPA

Maffashion spotkała się z Britney Spears. Dziś nie chce o tym rozmawiać. Do tej pory ma przed oczami jedno!

2024-03-12 16:23

Maffashion, jak wiele jej rówieśniczek, była kiedyś fanką Britney Spears. Ona miała jednak okazję poznać ją osobiście. W 2014 roku Julia była gwiazdą pokazu marki bieliźnianej księżniczki popu. Choć spełniła wtedy marzenia, dziś nie chce wspominać tego spotkania. Dlaczego?

Maffashion nigdy nie ukrywała, że gdy była nastolatką, jej największą idolką była Britney Spears. Influencerka zasłuchiwała się w jej kultowych hitach, a w jednym z wywiadów wyznała nawet, że znała układy choreograficzne z jej teledysków. Zamiłowanie do naśladowania ruchów idolki mogło wpłynąć na to, że dziś doskonale radzi sobie z tańcem towarzyskim w "Tańcu z gwiazdami". Za kulisami drugiego odcinka show Kuczyńska udzieliła nam krótkiego wywiadu. Reporter ESKA.pl zapytał ją o to, jak wspomina swoje spotkanie z Britney Spears. Niewiele osób pamięta, że we wrześniu 2014 roku księżniczka popu przyleciała do Polski, by promować autorską linię bielizny "Intimate Britney Spears", a jedną z gwiazd pokazu była właśnie Maffashion. Influencerka nie ma jednak uśmiechu na ustach, mówiąc o zdarzeniu. Wszystko przez świadomość tego, w jakim położeniu znajdowała się wówczas piosenkarka.

Maffashion nie zabiera synka na treningi do „Tańca z gwiazdami”. Dlaczego? Padł konkretny powód!

Dlaczego Maffashion nie zabiera syna na próby? Boleśnie podsumowała spotkanie z Britney!

Maffashion o spotkaniu z Britney Spears

To był wielki dzień w karierze zawodowej Maffashion. Ona i Jessica Mercedes miały okazję otworzyć spotkanie z Britney Spears w warszawskich Złotych Tarasach. Influencerki chętnie pozowały z fanami księżniczki popu, a kiedy ta pojawiła się na miejscu, miały okazję zrobić sobie z nią pamiątkowe fotografie. Z perspektywy blisko 10 lat Maff nie wspomina jednak spotkania z idolką z radością.

To nie było spotkanie w momencie, kiedy była "wolna" i to było w bardzo trudnym dla niej czasie. No, przyjechała do Polski, to było bardzo osobliwe doświadczenie, nie umiem tego opisać. Ona w oczach miała taki ból, pustkę - mówiła.

Zapytana natomiast o swoje emocje tego dnia, wyznała:

To było cudowne, byłam zestresowana, w ogóle nie wiedziałam, czy to się dzieje naprawdę, czy może mi się śni, aczkolwiek, no trochę to było takie jak, nie chcę tego w ten sposób nazywać, jak zwierzę w cyrku.

Wiedzieliście o tym spotkaniu?