Wieść o tym, że Madonna trafiła na OIOM zaniepokoiła fanów na całym świecie. Wieloletni manager artystki, Guy Oseary, poinformował za pośrednictwem Instagrama, iż w sobotę 24 czerwca królowa popu została przewieziona do szpitala, gdzie stwierdzono u niej rozwinięcie się poważnej infekcji bakteryjnej.
Jej stan zdrowia się poprawia, ale nadal pozostaje pod opieką lekarzy, by wkrótce wrócić do pełni sił - napisał w poście.
Agent wokalistki poinformował również, że trasa The Celebration Tour, do której Madonna przygotowywała się od miesięcy i która miała rozpocząć się za niewiele ponad dwa tygodnie, została zawieszona. Na ten moment nie wiadomo, kiedy piosenkarka będzie w stanie wyruszyć w wymagające od niej wiele zaangażowania tournee podsumowujące jej bogaty dorobek artystyczny. Znacznie więcej szczegółów dotyczących stanu zdrowia Madonny przekazali redaktorzy serwisu Page Six. Według ich relacji królowa popu została znaleziona nieprzytomna.
Madonna w szpitalu. Trasa przełożona
Jak informują redaktorzy Page Six, Madonna została znaleziona nieprzytomna i przewieziona do szpitalu w Nowym Jorku w zeszłą sobotę, 24 czerwca. Artystka miała być intubowana przez co najmniej jedną noc, a na miejscu wspierała ją córka Lourdes. Przesyłamy Madonnie dużo wsparcia i życzymy jej szybkiego powrotu do zdrowia.