Gwiazda Madonny świeci nieprzerwanie od lat 80. Artystka zadebiutowała w 1982 roku, a kiedy tylko dotarła na szczyt, postanowiła, że już nigdy z niego nie zejdzie. "Chcę rządzić światem" - zadeklarowała Dickowi Clarkowi 40 lat temu. Na fenomen Madonny składają się nie tylko ponadczasowe przeboje, ale również prowokacje. Gwiazda już od czterech dekad nieprzypadkowo nazywana jest królową skandali oraz skutecznego marketingu. I chociaż można by pomyśleć, że przez tyle lat wykorzystała wszystkie chwyty, to wcale tak nie jest. Dziś największym wrogiem Madonny jest ageizm, czyli ocenianie jej poczynań przez pryzmat wieku. Za każdym razem, gdy doda nowe zdjęcia, w komentarzach pojawia się sporo głosów, że tym razem przesadziła, nie powinna korzystać z zabiegów medycyny estetycznej, ani umawiać się z młodszymi partnerami. Madonna zdaje się nie przejmować opiniami anonimowych internautów i regularnie zamieszcza nowe, śmiałe zdjęcia. Tym razem ponownie pokazała się topless!
Plotki o Madonnie się potwierdziły. Przyznała to wprost. Najgorsze ma już za sobą!
Madonna pozuje topless
Madonna nigdy nie miała problemów z nagością. W 1992 roku wydała nawet książkę o wymownym tytule "Sex", w której znalazły się jej roznegliżowane zdjęcia. Artystka do dziś chwali się swoim ciałem, teraz wykorzystując jednak nowe narzędzia, czyli media społecznościowe. Na profilu królowej popu pojawiła się seria zdjęć, a na niektórych z nich widzimy ją topless. Nie sposób nie dostrzec, że na ostatnim z nich piosenkarce towarzyszy tajemniczy mężczyzna, z którym fotografowała się już wcześniej. Zdaniem jego byłej partnerki jest on nowym kochankiem Madonny.