Dorota Sacewicz, znana jako Mademoiselle Dorota to wokalistka, której pseudonim artystyczny ma swoje źródło w wieloletniej edukacji na kierunku Lingwistyki Stosowanej i Zarządzania Międzynarodowego na Université de Lorraine w Nancy, we Francji. Artystka wkroczyła na scenę muzyczną, mając zaledwie 7 lat, a obecnie, łączy swoje pasje pracując na stanowisku Managera Marketingu, zaś wieczorami i w weekendy oddaje się swojej prawdziwej miłości – muzyce.
W grudniu 2023 Dorota spełniła swoje marzenie, nagrywając i wydając samodzielnie swój debiutancki album zatytułowany Pensées nocturnes. Płyta będąca efektem długotrwałych planów i artystycznego rozwoju, to hołd złożony latom spędzonym we Francji. Nagrana w języku francuskim, jest nie tylko muzyczną podróżą, ale również osobistym kontaktem z krajem, który odegrał istotną rolę w dojrzewaniu Mademoiselle Doroty i odkrywaniu samej siebie. Autorskie piosenki nabrały koloru przy współpracy z utalentowanym wiolonczelistą i aranżerem Mikołajem Blascello, który pomógł wokalistce tchnąć w jej twórczość nowe brzmienie.
Kontynuując tę współpracę, Dorota pracuje aktualnie nad piosenkami, tym razem w języku polskim. Do pracy nad piosenkami podchodzi z wielkim entuzjazmem, podkreślając, że wieczorne godziny spędzone nad każdym utworem to jedne z jej ulubionych chwil. Mademoiselle Dorota do swoich osiągnięć zalicza między innymi udział w koncercie upamiętniającym powstańców w 70. rocznicę Powstania Warszawskiego oraz w koncercie poświęconym pamięci Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w 100. rocznicę urodzin poety w Teatrze Palladium w Warszawie, Grand Prix w Konkursie im. Violetty Villas w Ciechocinku, finał Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie, II miejsce na Festiwalu im. Czesława Niemena w Luboniu, finał konkursu Pamiętajmy o Osieckiej oraz I miejsce w konkursie Plus 2 Talent w Paryżu.
"Emocje na złość robią mi" - czym jest numer?
Tak wiele jest piosenek o utraconej miłości, podczas gdy utrata przyjaciela potrafi wycisnąć jeszcze większe piętno na naszej duszy. Tekst najnowszej piosenki Mademoiselle Doroty — Emocje na złość robią mi, jest refleksją nad trudnymi emocjami wynikającymi właśnie z utraty przyjaźni, takimi jak smutek, żal, zazdrość czy tęsknota. Artystka opisuje wewnętrznąwalkę z uczuciami, które niekiedy chciałyby nakłonić do zmiany nastawienia i dania kolejnejszansy. Refren wymienia po sobie prozaiczne rzeczy, które stają się bolesnym wspomnieniem dobrych minionych chwil, jednocześnie oferując ukojenie w zamknięciu się w sobie i odwróceniu wzroku przy nadal istniejącym kontakcie z tą osobą.
Inspiracją do powstania tego utworu są osobiste doświadczenia związane z utratą bliskiej relacji, a pomysł na melancholijne brzmienie wynika z potrzeby wyrażenia tych emocji poprzez muzykę i chęci oczyszczenia i zamknięcia pewnego etapu w życiu. Przekaz utworu skupia się na próbie zrozumienia własnych przeżyć i ich akceptacji, a także na poszukiwaniu nadziei, mimo wszechobecnego smutku. Dźwięki stają się terapią, pozwalającą zapomnieć o bólu i odnaleźć ukojenie
- komentuje Mademoiselle Dorota.