Luna

i

Autor: Rex Features/East News

gwiazdy

Luna przerwała milczenie. Tak skomentowała brak awansu do finału Eurowizji!

2024-05-08 16:00

Pierwszy półfinał Eurowizji 2024 nie zakończył się szczęśliwie dla Polski. Reprezentująca nasz kraj wokalistka Luna nie awansowała do wielkiego finału. Po kilkunastu godzinach od zakończenia show artystka przerwała milczenie i za pośrednictwem mediów społecznościowych podziękowała fanom za wsparcie. "Nie ma przegranych" - wyznała.

O tym, że Luna nie weszła do finału Eurowizji, wiedzą już wszyscy. Mimo ogromnych starań włożonych w przygotowanie zapierającego dech w piersiach widowiska, jej piosenka "The Tower" nie zdobyła odpowiedniej liczby głosów, umożliwiającej uplasowanie się w TOP 10. Wyraźnie zasmucona wynikami pierwszego półfinału piosenkarka nie udzieliła żadnego wywiadu po zejściu ze sceny, ani nie skomentowała na gorąco werdyktu w mediach społecznościowych. Luna przerwała milczenie dopiero po kilkunastu godzinach od zakończenia pierwszego półfinału Konkursu Piosenki Eurowizji 2024. Jak wyznała na zamieszczonym na instagramowym story nagraniu, ma za sobą pełną emocji noc. Artystka zapewniła, że dała z siebie wszystko, jest bardzo zadowolona z zaprezentowanego występu i w żadnym stopniu nie czuje się przegrana. Polska reprezentantka podziękowała za wsparcie i zapewniła, że nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Pełne oświadczenie Luny znajdziecie poniżej.

Tak mieszka i żyje Luna! Ogromna przestrzeń pomaga w przygotowaniach do Eurowizji!

Tak Luna wspiera LGBT+ przed Eurowizją 2024!

Luna przerwała milczenie

Luna potrzebowała kilkunastu godzin, by dojść do siebie i skomentować brak awansu Polski do finału Eurowizji. Wyraźnie wzruszona artystka podziękowała za wsparcie i zapewniła, że nie zamierza nigdzie znikać. Młoda gwiazda wraca do Polski z nową energią do pracy.

- Cześć, kochani. Wracam do was po nocy pełnej wrażeń, po emocjonalnym rollercoasterze. Bardzo wam dziękuję za to, że byliście ze mną, za to, że jesteście ze mną, za wczorajszy występ. Ja dałam z siebie tyle, ile mogłam. Razem z całym moim teamem włożyliśmy w ten występ 200%, całe nasze serca. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego występu. Pamiętajcie, że nie ma tutaj przegranych, wszyscy jesteśmy wygrani. Dla mnie wygraną jest bycie tutaj, ten wspaniały czas i to, że mogłam wam przekazać tyle swojej energii, swoich emocji, zaprezentować to, co chciałam zaprezentować. Mam nadzieję, że ta piosenka zostanie jeszcze z wami i wracam do Polski z nową energią, będę kończyć swój album. Mam nadzieję, że będziecie tam ze mną. Dziękuję wam bardzo za wsparcie, za głosy, ściskam was bardzo mocno, we build the tower - powiedziała.