Na kilka dni przed swoim wylotem do Szwecji Luna, reprezentantka Polski na Eurowizji 2024, wzięła udział w zorganizowanej przez Telewizję Polską konferencji prasowej. Ze względu na chorobę, wskutek której artystka musiała odwołać zaplanowane występy w Amsterdamie i Sztokholmie, każda z obecnych na miejscu redakcji miała możliwość zadania piosenkarce zaledwie kilku pytań. W rozmowie z ESKA.pl Luna wypowiedziała się na temat swojego gestu solidarności ze społecznością LGBT+. Podczas pre-party w Madrycie 24-latka pojawiła się na scenie z dwiema flagami - flagą Polski i tęczową flagą, symbolem mniejszości seksualnych. Tylko u nas reprezentantka Polski na Eurowizji zdradziła, jak ważne jest dla niej wsparcie osób LGBT+, biorąc pod uwagę to wszystko, co działo się w TVP przez ostatnie lata.
Luna zdradziła, jaki strój wybrała na Eurowizję 2024. Będzie patriotycznie!
Luna o wsparciu LGBT+
Przez lata to było niemożliwe. Tym większą radość wśród fanów Eurowizji wywołały zdjęcia i nagrania, na których nasza reprezentantka pojawiła się z tęczową flagą w Madrycie. Jak ważne jest dla niej wsparcie społeczności LGBT+? Oto, co nam powiedziała:
Bardzo ważne, bo to jest takie dwustronne wsparcie. Bardzo się cieszę, że mogłam z tą flagą wyjść. Cała ta rodzina eurowizyjna, wszyscy się tak cieszyli. Na finale podałam tę flagę reprezentantce Hiszpanii, żebyśmy razem ją trzymały, żeby pokazać to wsparcie i siłę. Zobaczyłam, jaką to dało siłę tym osobom, które tam były, ale pomyślałam też o tym, jak to dużo będzie znaczyło po prostu dla społeczności LGBTQ+ w Polsce, gdzie przez lata w ogóle nie można było z flagą tęczową nigdzie prawie się pokazać. Chciałam pokazać, że Polska się otwiera, że Polska się zmienia i nie jesteśmy tak nietolerancyjnym krajem, jak może się wydawać i po prostu jesteśmy razem, jesteśmy bezpieczni i tutaj zwycięża mimo wszystko miłość. Chciałam dać taki drobny gest i bardzo się cieszę, że to się wydarzyło.
Zgadzacie się, że to historyczny moment?