Luna na premierze The Tower

i

Autor: AKPA

GWIAZDY

Luna o hejcie. Dostało jej się za wygląd, rodzinę i piosenkę. Takiej fali krytyki się nie spodziewała!

2024-02-21 13:27

Luna została wybrana reprezentantką Polski na Eurowizji. Na wokalistkę spłynęła jednak fala hejtu. Fani konkursu, którzy kibicowali Justynie Steczkowskiej, zasypali ją negatywnymi komentarzami dotyczącymi nie tylko tworzonej przez nią muzyki, ale i wyglądu oraz rodziny. Luna nie ukrywa, że była przygotowana na krytykę, ale nie na taką skalę.

Luna musiała być przygotowana na słowa krytyki, decydując się na udział w preselekcjach do Eurowizji. Ilość hejtu, jaka spadła na nią po ogłoszeniu, że to właśnie ona będzie reprezentować nasz kraj na eurowizyjnej scenie w Malmo, nieco ją przytłoczyła. Nie jest tajemnicą, że Luna, obok Justyny Steczkowskiej, była stawiana w gronie faworytów do zwycięstwa. Piosenkarka zdobyła ostatecznie 34 punkty, czyli o jeden więcej niż jej największa rywalka. I choć Luna może oczywiście liczyć na wsparcie swojej ekipy, fanów oraz słuchaczy, którzy poznali ją dopiero za sprawą premiery "The Tower", nie ukrywa, że hasła kierowane w jej stronę mocno ją zaskoczyły. Wschodząca gwiazda muzyki miała świadomość, że jej utwór może się komuś nie spodobać, ale komentarze zahaczające o jej urodę czy rodzinę to już cios poniżej pasa. Luna nie jest przecież debiutantką! Tylko u nas artystka odniosła się do słów krytyki.

Luna - jak się naprawdę nazywa? Imię i nazwisko reprezentantki Polski na Eurowizji

LUNA o Eurowizji

Luna odpowiada na hejt

Luna zamierza dać z siebie wszystko i godnie reprezentować nasz kraj na Eurowizji. Jej piosenka "The Tower" podoba się za granicą, jednak w Polsce na wokalistkę spadła fala krytyki. 24-latka była przygotowana na skrajne opinie, jednak wystawienie na świecznik jej urody czy rodziny to już za dużo.

Liczyłam się z tym, że nie każdy będzie zadowolony z mojego wyboru, bo każdy miał innego faworyta. To jest wiadome, naturalne, spodziewałam się tego. Myślę, że troszeczkę zaskoczyła mnie jednak ilość takich mimo wszystko negatywnych komentarzy, takiego hejtu i mowy nienawiści w moim kierunku, która była już bardzo ostrym atakiem w moją stronę, pełnym wulgaryzmów i czegoś, co uważam, że jest odrobinę przekroczeniem granicy - wyznała w rozmowie z ESKA.pl.

Artystką boli przede wszystkim to, że wielu komentujących nawet nie zapoznało się z jej twórczością. 

Teraz na świeczniku znalazło się wszystko - mój wygląd, moja rodzina, nie tylko moja muzyka, po prostu wszystko. Jedynie mogę powiedzieć, że staram się myśleć w taki sposób, że wszystkie te negatywne komentarze, komunikaty nie są de facto wymierzone we mnie, tylko osoba, która hejtuje, która taką energię, bardzo negatywną, bardzo wulgarną wysyła, tak naprawdę ona tę energię wysyła ku sobie - dodała.

Całą rozmowę z Luną znajdziecie powyżej.