To już oficjalne! Luna została reprezentantką Polski na Eurowizji i to ona poleci w maju do Malmo, by zaprezentować swój utwór na eurowizyjnej scenie. O zwycięstwie piosenkarki zadecydowała 5-osobowa komisja. Luna otrzymała w sumie 34 punkty - o 1 więcej niż uznawana przez internautów za faworytkę Justyna Steczkowska. 24-letnia artystka nie ukrywa, że udział w Eurowizji jest spełnieniem jej marzeń i już nie może doczekać się chwili, gdy stanie na scenie przed dziesiątkami tysięcy fanów i milionami widzów przed telewizorami. Luna będzie uczestniczką pierwszego półfinału, gdzie zmierzy się z reprezentantami 14 innych krajów. O tym, kto awansuje do wielkiego finału, zadecydują widzowie. I o ile jeszcze do niedawna pseudonim Luna mówił słuchaczom w Polsce niewiele, anglojęzyczne kawałki piosenkarki dobrze radziły sobie poza granicami Polski. Artystka była pierwszą Polką, której zdjęcie wyświetlono na billboardzie w samym centrum Nowego Jorku - na Times Square. Co ciekawe - fotografia Luny pojawiła się wówczas w towarzystwie zdjęć artystek, które uczestniczyły już w Eurowizji.
Tak Luna widzi swój występ na Eurowizji 2024! To będzie prawdziwe show
Luna na Times Square w Nowym Jorku
W 2021 roku, niedługo po swoim debiucie, ekscentryczna Luna została twarzą kampanii Spotify EQUAL, której celem jest wspieranie utalentowanych artystek z całego świata. Zdjęcie piosenkarki, która promowała wtedy swój doskonale przyjęty singiel "Blind", będący anglojęzyczną wersją utworu "Zgaś", pojawiło się na billboardzie wyświetlanym na Times Square w Nowym Jorku. Oprócz Luny na telebimie pojawiły się też fotografie Noi Kirel, która reprezentowała Izrael na Eurowizji w 2023 oraz Eleni Foureiry, reprezentantki Cypru w 2018 roku.
