Znawcy z "The Daily Telegraph" stworzyli listę najpiękniejszych, ale i najbrzydszych nadmorskich miejscowości w Europie i podkreślają, że zwłaszcza to, które znalazło się na pozycji numer jeden, od lat jest mocno przereklamowane. Mowa o Monako, które dla wielu od dziesięcioleci jest wizytówką luksusu i ekstrawagancji. Wielu z pewnością nie zgodzi się z opinią Anthony'ego Peregrine, gdyż Monako to zapierający dech w piersiach widok na góry oraz kamienne budowle i cumujące w porcie luksusowe jachty. Autor wskazuje jednak, że to małe państwo-miasto to kraina próżności, w której znakomicie czują się jedynie bogaci finansiści, a "przeciętny Kowalski ma co najwyżej ledwo tolerowane fragmenty w Nibylandii".
Zobacz także: Polskie miasto docenione. Znalazło się na liście najmodniejszych dzielnic świata
To najgorsze nadmorskie miejscowości w Europie
Na liście najgorszych miast położonych nad morzem znalazła się też włoska Ostia. Miejscowość, która położona jest w niewielkiej odległości od stolicy kraju - Rzymu może okazać się kuszącą opcją, dla tych, którzy po całodniowym zwiedzaniu starożytnej stolicy chcieliby schłodzić się nad wodą. Niestety, jak podkreśla Tim Jepson, jest to najgorszy z możliwych pomysłów. Dlaczego Ostia jest jedną z najgorszych nadmorskich miejscowości? Autor wskazuje, iż czystość wody pozostawia wiele do życzenia. Choć w opinii Jepsona plaża wyglądała na czystą, to on sam do wody nie odważył się wejść. Plaża położona jest tuż obok bloków mieszkalnych, co z pewnością niekorzystnie wpływa na jakość wody.
Na liście również popularne kierunki wśród polskich turystów
Chorwacja kojarzy nam się z kamienistymi, choć pięknymi plażami i krystalicznie czystą wodą w lazurowym odcieniu, a także całkiem przystępnymi cenami. Nie dziwi więc fakt, iż wielu rodaków wybiera Chorwację na miejsce wakacyjnego pobytu. Niemniej Jane Foster na liście najgorszych nadmorskich miejscowości umieściła leżące w południowej części kraju miasto Ploče i pisze wprost, iż "nie jest to miejsce, w którym chciałoby się zostać", gdyż Ploče oprócz dobrej lokalizacji (znajduje się w połowie drogi między Dubrovnikiem a Spiltem) to nic innego, jak jedynie "zaniedbany port z terminalem petrochemicznym i silosami zbożowymi".Nadmorskie kurorty położone na Riwierze Tureckiej to jeden z najchętniej wybieranych kierunków na wakacje typu "All Inclusive". Każdego roku setki Polaków wybierają jeden z popularnych hoteli, aby rozkoszować się urlopem w skąpanych słońcem miejscowościach nad Morzem Śródziemnym. Jednym z miejsc, które odradza odwiedzić Terry Richardson jest miasto Kemer, które według autora to:
Nudne, zamknięte kompleksy hotelowe, parki wodne, restauracje i centra handlowe tworzą martwe skrzyżowanie planu Truman Show z wakacyjnym obozem - pisze autor.
Mimo to każdego roku około 300 000 osób wybiera to miejsce na urlop.
Grecja, Hiszpania i Portugalia, także mają nadmorskie "koszmarki"
Miano jednego z najgorszych nadmorskich miast zostało przyznane także hiszpańskiemu La Línea de la Concepción, które słynie z wysokiego wskaźnika przestępczości, a także jest siedzibą największej na Półwyspie Iberyjskim rafinerii ropy naftowej, a spoglądając na morze, można dostrzec przepływające tam ciągle tankowce.Na liście znalazły się również grecka miejscowość Lagnas, położona na Zakynthosie, która obfituje w głośne beach bary, gdzie zabawa toczy się do białego rana, a na ulicach wiecznie panuje tłum i zgiełk. Jeśli liczysz na wypoczynek i wyciszenie, to z pewnością tam go nie znajdziesz.Natomiast Mary Lussiana za jedną z najgorszych nadmorskich miejscowości uznała portugalską Albufeirę. Autorka wskazuje, że w portugalskim mieście, które niegdyś było rybacką osadą, można liczyć na tanie noclegi, a miasto tętni życiem. Jednak relaks może zakłócić widok na brzydkie, betonowe budynki, które rozciągnięte są wzdłuż plaży.