Lord Kruszwil jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych twórców internetowych, a jego filmiki cieszyły się przez lata wielką popularnością. Na początku czerwca Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złożył zawiadomienie na policję i do prokuratury. Dotyczyło ono nielegalnego wykorzystywania nieletnich, do którego mogło dojść na jednym z nagrań zamieszczonych przez Kruszwila w sieci. Twórcy kanału mieli zmusić 10-letniego chłopca do dotykania, a także oceniania miejsc intymnych kobiet. Policja wszczęła już postępowanie w tej sprawie. Z serwisu YouTube zniknął oryginalny kanał 'Lord Kruszwil', a twórcy nagrali specjalne oświadczenie w sprawie.
Zobacz też: Koniec kariery Lorda Kruszwila? Jego kanał zgłoszony na policję i do prokuratury!
Lord Kruszwil - co stało się z jego kanałem YouTube?
Na sprawę nie pozostał obojętny również sam YouTube. Na oryginalny kanał nałożono ostrzeżenia za publikowanie treści przekraczających zasady serwisu. Twórcy sami zdecydowali o jego usunięciu i założeniu nowego. W ciągu zaledwie kilku godzin zasubskrybowało go ponad 170 tysięcy osób. W nagraniu zamieszczonym 6 czerwca tłumaczą się z zarzutów i proszą fanów o wsparcie.
Lord Kruszwil - jak tłumaczy aferę?
Twórcy tłumaczą, że wszystkie filmiki, które znalazły się na ich pierwszym kanale, były wyreżyserowanymi żartami i tak powinny być odbierane. Lord Kruszwil nie czuje się winny i prosi o wsparcie swoich fanów, zarówno mentalne, jak i zebranie subskrybcji na nowym kanale. Pod filmem pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy, a wśród nich między innymi takie:
- Ja was rozumiem zawsze wiedziałem że to jest dla beki.
- Zawsze jak z kolegami oglądaliśmy twoje filmy podchodziliśmy do tego z mega dystansem i się śmialiśmy nigdy nam do głowy nie przyszło że ktoś może oskarżyć was o pedofilie. Życzę wam powodzenia.
- Uważam, że mimo wszystko film z chłopcem dotykającym tych kobiet był przesadą. Ale bardzo Ci współczuję, bo określenie "pedofil" jest tutaj nie na miejscu.