Gwiazdy

Loni Willison kiedyś brylowała na salonach, a dziś żyje na ulicy! Smutna historia amerykańskiej modelki

Loni Willison to amerykańska modelka fitness, która została żoną znanego z serialu "Słoneczny Patrol" Jeremy'ego Jacksona. Para często gościła na salonach i była podziwiana przez wielu fanów. Los jednak zgotował Loni wyjątkowo smutną historię. Dawna piękność dziś żyje na ulicy, a jej zdjęcia wprost przerażają!

Spis treści

  1. Loni Willison została żoną gwiazdy "Słonecznego Patrolu" 
  2. Loni Willson: rozwód, używki i depresja 
  3. Zdjęcia bezdomnej Loni Willison szokują! 
  4. Jeremy Jackson: jak potoczyło się jego życie? 

Loni Willison została żoną gwiazdy "Słonecznego Patrolu" 

Był rok 2012, gdy śliczna modelka fitness Loni Willison wyszła za znanego m.in. z serialu "Słoneczny Patrol" aktora Jeremy'ego Jacksona. W tym czasie oboje byli jeszcze bardzo młodzi i cieszyli się ogromną popularnością. Do blondwłosej piękności wzdychało wówczas wielu mężczyzn. Prezentując swoje ciało podczas profesjonalnych zawodów sprawiała, że jej fanom przyspieszał puls. 

Loni Willson: rozwód, używki i depresja 

W 2014 roku, zaledwie dwa lata po ślubie małżeństwo Loni Willison i Jeremy'ego Jacksona zaczęło się psuć. W ich życiu pojawiły się alkohol i narkotyki, od których jej mąż miał się silnie uzależnić. Piękna modelka zgłosiła na policję, że mąż ją bije, a w tamtej chwili próbował ją udusić! 

Gdy aktor trafił za kratki, Loni dowiedziała się o jego długach. Były one jednak tak ogromne, że nie była w stanie sama ich spłacić. Sprzedaż domu i samochodów sprawiły, że modelka popadła w depresję. Ukojenia szukała w używkach, na stałe rezygnując ze sportu. Choć miała przy sobie przyjaciół, którzy próbowali jej pomóc, ich starania poszły na marne. Loni Willison zamieszkała na ulicy. 

Czytaj także: "Słoneczny patrol". Piękna ratowniczka z serialu rozpalała zmysły!

Zdjęcia bezdomnej Loni Willison szokują! 

Była modelka fitness, która boryka się z problemem bezdomności jest co jakiś czas przyłapywana przez paparazzi na ulicach Los Angeles. Dawna piękność ma dziś krótkie włosy i brudne ubrania. Na jednych ze zdjęć ciągnie za sobą sklepowy koszyk, w którym mieści się cały jej dobytek. Innym razem fotoreporterzy uchwycili moment, gdy je pizzę znalezioną w śmietniku. 

Nie mam telefonu komórkowego. Mam jedzenie i mam miejsce do spania. Dostaję pieniądze tu i tam, a jedzenie jest w śmietnikach i w pobliżu sklepów. Jest tego dużo - powiedziała dziennikarzom portalu "The Sun". 

Willison dodała także, że jej problemy są winą męża. Dziś nie ma z nim żadnego kontaktu. Wyznała, że nie chce, by ktoś jej pomagał. 

Jeremy Jackson: jak potoczyło się jego życie? 

Po wyjściu z więzienia za pobicie żony aktor próbował wrócić do show-biznesu. W 2015 roku wziął udział w amerykańskiej edycji "Big Brother" dla celebrytów. Już czwartego dnia został jednak z hukiem wyrzucony z programu, ponieważ zdarł z jednej z uczestniczek szlafrok, prezentując jej nagi biust. 

Pod koniec tego samego roku Jeremy Jackson dźgnął nożem w klatkę piersiową przechodnia na ulicy w Los Angeles. Choć trafił do aresztu, wyszedł na wolność po wpłaceniu 30 tysięcy dolarów kaucji. Nie uniknął jednak odsiadki. 

"Słoneczny patrol". Piękna ratowniczka z serialu rozpalała zmysły! Tak po latach wygląda Erika Eleniak