Aniela Bogusz, a w zasadzie już Woźniakowska, od niespełna trzech miesięcy jest szczęśliwą mamą. Influencerka nie ukrywa, że Aria jest jej największą miłością, a macierzyństwo niesamowicie zmieniło jej podejście do życia. Nic w tym dziwnego, Lil Masti wielokrotnie podkreślała, że kochająca rodzina, to jej największe marzenie. Choć influencerka zaczynała swoją karierę od kontrowersyjnych tematów dotyczących m.in. życia łóżkowego, to na przestrzeni lat nieco przewartościowała swoje życie i skupiła się na ćwiczeniach oraz treningach, które doprowadziły ją do freak fightowej klatki, w której stoczyła pięć walk. Sport stał się ważnym elementem jej życia, co mogliśmy oglądać nawet w trakcie zaawansowanej ciąży, kiedy to wykonywała odpowiednie dla swojego stanu ćwiczenia i treningi. Teraz, gdy od porodu minęły już prawie dwa miesiące, postanowiła małymi krokami wrócić o formy sprzed ciąży.
Lil Masti - ćwiczenia
Aniela, tak jak zapowiadała, pokazywała wszystkie kluczowe momenty z etapu ciąży i porodu, a teraz pierwszych miesięcy życia swojej córki. Nic dziwnego, że na jej Instagramie możemy znaleźć również informacje dotyczące tego, jak zmienia się jej ciało z każdym kolejnym tygodniem. Ostatnio postanowiła opublikować nagranie, na którym możemy zobaczyć jej trening. Influencerka skupia się na ćwiczeniach na macie i bieganiu, ale nie zapomina również o zdrowym odżywianiu i suplementacji.
Jeśli chodzi o ciało, to ja daję sobie czas. Nie mam absolutnie żadnej presji na to, aby wrócić do nie wiadomo jakiej formy sportowej, bo ja się czuje dobrze w swoim ciele niezależnie od rozmiaru. Teraz jestem taka mamuśka, ja to wiem.
Influencerka zaznacza, że nie ma zamiaru forsować swojego ciała i organizmu na wymagających treningach. Dodatkowo zdradziła, że w przyszłości chciałaby urodzić jeszcze jedno dziecko.
Chcę wrócić do treningów, żeby przygotować swoje ciało do między innymi kolejnej ciąży.