Libra - Facebook ogłosił własną kryptowalutę. Największy gigant pośród serwisów społecznościowych poszedł o krok dalej. Na specjalnie zwołanej konferencji swoje potwierdzenie znalazły krążące od miesięcy plotki, jakoby Mark Zuckerberg planował wypuszczenie facebookowej waluty. Nazwa Libra nawiązuje do jednostki miary używanej w starożytnym Rzymie. O powodzenie i rozwój nowego projektu Facebooka zadba podległa mu, nowo powstała spółka Calibra. Wielu uważa, że to prawdziwa rewolucja na rynku finansowym. Głównymi cechami Libry mają być łatwość w obsłudze, szybkość i bezpieczeństwo.
Libra - co to jest?
Jedną z głównych cech kryptowaluty jest to, że działa podobnie do waluty wirtualnej. Celem Facebooka jest dotarcie do tych osób, które nie posiadają konta w żadnym z banków. Takich osób ma być na świecie aż 1,7 miliarda. Jak zapowiadają twórcy, używanie Libry ma być tak łatwe jak wysłanie SMS-a bądź wiadomości na Messengerze. Co ważne, wiele światowych firm zapowiedziało, że będzie korzystać z Libry. Wśród nich znalazły się m.in. Spotify, Uber, PayU czy eBay. Dzięki temu, użytkownicy będą mogli w łatwy sposób przekazywać pieniądze w aplikacjach. Kolejną z zalet jest bezpieczeństwo. W przypadku utraty telefonu z wirtualnym portfelem, spółka Calibra obejmie ochroną poszkodowanego. Jeśli jednak pieniądze zostaną ukradzione, Facebook je zwróci.
Libra - kiedy premiera?
Póki co, nie sprecyzowano dokładnie, kiedy z Libry będą mogli korzystać wszyscy ludzie na świecie. Pewne jest, że debiut kryptowaluty Facebooka datowany jest dopiero na początek 2020 rok. Mark Zuckerberg tłumaczy to faktem, że jego samego i pracujących z nim partnerów czeka jeszcze wiele do nauczenia się i zrobienia, zanim waluta będzie w pełni gotowa na wielką premierę.