Nie da się ukryć, że związek Libera i Sylwii Grzeszczak mienił się jako wyjątkowo udany. Muzyk stał za jej udanym debiutem i wielkimi hitami w kolejnych latach, a dopiero potem oficjalnie padła informacja o relacji uczuciowej. Para wzięła ślub i powitała na świecie córkę. Jak dziś układa się ich współpraca? Temat skwitował sam zainteresowany.
Sylwia Grzeszczak i Liber dalej współpracują
Choć debiutancki album piosenkarki we współpracy z Liberem ukazał się w 2008 roku, dopiero po pięciu latach plotki o ich związku oficjalnie okazały się prawdą. Grzeszczak wyszła za muzycznego towarzysza w 2014 roku, a rok później urodziła się ich jedyna córka, Bogna.
Informacja o rozstaniu była ze wszech miar zaskakująca. Oświadczenie pojawiło się pod koniec lata 2023 roku. Głosiło, że decyzja zapadła jakiś czas wcześniej. Obie strony chciały być jak najlepszą wersją siebie dla dobra dziecka. Wykonawczyni i autor m.in. numerów "Księżniczka" czy "Tamta dziewczyna" postanowili także pozostać w przyjaźni i kontynuować wspólne życie zawodowe.
Liber: "wszystko zostało powiedziane"
Raper i autor piosenek o relację z byłą partnerką został zapytany w niedawnym wywiadzie. Uznał, że nie chce już szerzej komentować sprawy, ale zasugerował, że same za siebie mówią kolejne wspólne hity. Przywołał przy tym singiel "Och i ach", który w 2024 roku powędrował na sam szczyt zestawień streamingowych i był ogromnym sukcesem radiowym. Ponadto Liber dodał, że jego relacja z Grzeszczak jest obecnie zdrowa i polega na wspieraniu się.
"Nie chciałbym już tego tematu rozdmuchiwać więcej, to już oczywiście za nami. Myślę, że wszystko zostało powiedziane, również przez piosenki. Ja tylko powiem, że cały czas wychodzą nowe. W zeszłym roku mieliśmy hit roku "Och i Ach", to utwór, który rozwalił system. Powstają cały czas nowe piosenki, więc to chyba powinno wszystko wyjaśnić" - powiedział.