Spis treści
Lexy Chaplin zapłakana po świętach to widok, którego nie chcieli zobaczyć wierni fani młodej influencerki. Ta przeżywa w ostatnich tygodniach, jak nie miesiącach bardzo trudny czas. W zasadzie z pewnością chciałaby, by cały 2023 poszedł w zapomnienie. Już na początku roku otrzymała bolesny cios w postaci zarzutów, że promuje hazard wśród swoich, często małoletnich widzów. Zorganizowała loterię, w której do wygrania był wylot z gwiazdą do słonecznego Los Angeles. Później została udziałowcem freakfightowej gali, która przez pierwsze dwie edycje zmagała się ze sporymi problemami technologicznymi. Cały hejt związany z niedziałającą transmisją wylał się właśnie na influencerkę. Później mieliśmy dramę związaną z Pandora Gate oraz teoriami, że Lexy wiedziała o relacjach Stuarta B. Następnie na mocy zyskał spór z Deynn i Majewskim. Dlaczego tym razem Lexy Chaplin pokazała swoje emocje? Mamy mocną teorię!
Wersow jest w drugiej ciąży - internetowi detektywi przekonują. Przedstawili 'dowody'!
Lexy Chaplin zapłakana - co się stało?
Lexy Chaplin postanowiła dać upust emocjom, podczas rodzinnej wieczerzy wigilijnej. Ona sama na nagraniu pokazuje, że była to taka sobie Wigilia. Na pewno nieidealna, jak te wszystkie z Instagramów innych influencerów. Komentujący pocieszają Lexy i sami dzielą się swoimi przeżyciami.
Łzy z oczu Lexy Chaplin mogą wynikać z faktu, że gwiazda ma za sobą ciężki wizerunkowo 2023 rok i postanowiła się wypłakać albo z toksycznych relacji ze swoją rodziną. Powiedziała: "Do wszystkich osób, których Wigilia nie wyglądała jak 'na instagramie'. To normalne. Jestem z instagrama, a moja wigilia nie wyglądała, jak z instagrama.". Możliwe, że swoją cegiełkę dołożył Sylwester Wardęga, który podczas transmisji na żywo, choć długo się zastanawiał, czy to ujawnić, zdradził, że po Pandora Gate istniała teoria wśród innych influencerów, że to Lexy Chaplin miała zlecić przygotowanie "pandorowego" materiału na swoich kolegów. Wardęga stanowczo temu zaprzeczył i wyśmiał wręcz taką opinię. Nie brakuje też zdań, że postanowiła zrezygnować i sprzedać swoje udziały we freak-fightowej federacji.
A jak było naprawdę? Być może niebawem się tego dowiemy!