Leo Stubbs, czyli wnuk Wodeckiego na co dzień występuje w krakowskim Teatrze Bagatela. Ma zaledwie 15 lat, a już może się pochwalić dużym doświadczeniem scenicznym. Zagrał m.in. w spektaklu pt. Tajemniczy Ogród u boku znakomitych osobistości. Pojawił się na jednej scenie z: Magdaleną Walach, Januszem Szydłowskim, Katarzyną Litwin czy Piotrem Różańskim. Pod koniec maja 2019 do kin w całej Polsce wejdzie również film Dzień czekolady. Jedną z głównych ról zagrał w nim własnie wnuk piosenkarza Wodeckiego, Leo Stubbs.
Leo Stubbs - wnuk Wodeckiego
Leo Stubbs zadebiutował w 2015 roku w Małym Lordzie w Operze Krakowskiej. Z widowni występ podziwiał jego dziadek, Zbigniew Wodecki. Wokalista w rozmowie z "Faktem" przyznał później: - Leo uwielbia to robić. Widziałem go na scenie i jest bardzo fajny. Czuję, że on pójdzie w tym kierunku. Jest urodzony do tego, bo wchodzi na plan i nie trzeba go ustawiać. Jest skromny, cichy i małomówny.
O tym, że Leo idzie w ślady dziadka, przekonuje w rozmowie z "Dobrym Tygodniem" córka Wodeckiego, Katarzyna Wodecka-Stubbs: - Myślę, że Leo dużo odziedziczył po dziadku. Wspaniale rozwija się, a my cały czas go wspieramy i będziemy wspierać.