Lektury zostaną zastąpione przez gry komputerowe? Kto by pomyślał, że kiedykolwiek do tego dojdzie. Nie tylko technologia idzie do przodu, ale również moda za panującymi trendami. Niedawno premier Mateusz Morawiecki spotkał się z firmą 11 bit Studios w sprawie gry komputerowej This War is Mine, która ma zostać dodana do spisu lektur szkolnych, jako pozycja nieobowiązkowa. Oznacza to w praktyce, że pedagodzy mogliby omawiać ją z uczniami na lekcjach języka polskiego, jednak nie byłoby to obowiązkowe, a wybór należałby wyłącznie do nich. Dlaczego akurat ta gra? Uwagę rządu przykuła nie tylko jej fabuła, ale również fakt, iż uczniowie mogliby poczuć się jak żyli cywile w czasach wojny. Gra opowiada nie tylko o trudnym życiu w tamtych czasach, ale również przedstawia historyczny kontekst. Gracz często zmuszony jest do podejmowania bardzo trudnych decyzji, które decydują o życiu, a także śmierci niektórych bohaterów.
Jak wiadomo, premier Mateusz Morawiecki wielokrotnie podkreślał, że polski rząd chce wspierać rozwój nowych technologii. Polska byłaby pierwszym krajem na świecie, gdzie do lektur szkolnych zaliczana byłaby gra komputerowa. Kiedy pomysł z wojenną grą miałby wejść w życie?
Gry komputerowe, jako lektury szkolne
Gra This War of Mine, ma trafić na listę lektur prawdopodobnie od roku szkolnego 2020/2021 dla wszystkich roczników 2002 i starszych - czyli dla młodzieży w wieku 18 lat w górę (szkoły średnie). Jeśli pomysł się sprawdzi, z czasem do tej listy miałyby dołączyć kolejne gry. Jak poinformowało Radio Kraków, w ramach takiego przedsięwzięcia szkoły miałyby bezpłatny oraz nielimitowany dostęp do nowej gry.
Poniżej możecie posłuchać, co premier Mateusz Morawiecki powiedział na temat kształcenia uczniów poprzez gry komputerowe.