Powrót do szkół w 2021 roku, to temat który wraca jak bumerang. W Polsce nadal nie jest znana konkretna data powrotu uczniów do nauczania stacjonarnego, sprzed wybuchu pandemii. Niektórzy z nich powoli zaczynają się denerwować, ponieważ spędzanie wielu godzin przed ekranem komputera jest męczące. Młodzież niesamowicie tęskni za szkolnymi ławkami, korytarzami i przede wszystkim za lekcjami w normalnych warunkach. Czy to się zmieni? Na ten moment ciężko jest cokolwiek stwierdzić, ponieważ wciąż trwa trzecia fala pandemii, a obostrzenia zostały przesunięte do tegorocznej majówki. Zastanawialiście się kiedykolwiek, jak wyglądałyby lekcje stacjonarne na świeżym powietrzu? Okazuje się, że taki pomysł wszedł już w życie!
Powrót do szkół 2021 - lekcje na dworze
Lekcje na dworze?! Kto by pomyślał, a jednak! Taki pomysł wszedł już w życie w Hiszpanii. Tak właśnie wygląda codzienność tamtejszych uczniów, którzy uczą się stacjonarnie przy zachowaniu dystansu na plaży, boiskach szkolnych czy nawet w parkach. Szum morza, ławki na piasku, szelest liści, promienie słońca i uczniowie, którzy przyswajają wiedzę. Choć w Hiszpanii szkoły były otwarte, to część z nich zdecydowała się przenieść już jesienią właśnie na zewnątrz. Wszystko po to, aby zwiększyć bezpieczeństwo uczniów, jak i kadry pedagogów, a także by w dobie pandemii, zaczerpnąć świeżego powietrza.
Polecany artykuł: