Lanberry jest aktywna na polskim rynku muzycznym od blisko dekady. W ostatnich latach artystkę mogliśmy podziwiać w formacie "The Voice of Poland", gdzie oceniała zmagania biorących w nim udział uczestników. Jest to o tyle niesamowite, że gwiazda sama próbowała swoich sił w programie, jednak w jej stronę nie odwrócił się żaden z jurorów! Na ten moment nie wiadomo, czy Małgorzata Uściłowska pojawi się w kolejnym sezonie "Voice'a". Przed wokalistką na pewno występ podczas polsatowskiego Sopot Festiwalu, a później na transmitowanym przez TVP festiwalu w Opolu. Jak można zauważyć, wraz z wejściem nowej władzy, wielu artystów, którzy przez ostatnie lata pojawiali się w telewizji publicznej, jest dziś pomijanych. Niedawno głośno zrobiło się o braku zaproszenia dla Maryli Rodowicz na opolski festiwal, którego jest legendą. Lanberry, przed którą drzwi na Woroniczą się nie zamknęły, skomentowała zachodzące zmiany.
Barbie? Nie, to Doda i jej "EROTICA"! Gwiazda zaskoczyła odmienionym wyglądem
Lanberry o zmianach w TVP
Lanberry wydawała się być zaskoczona doniesieniami na temat festiwalu w Opolu. Artystka nie wiedziała, że królowa polskiej sceny muzycznej nie dostała zaproszenia na wydarzenie. Zapytana o zmiany zachodzące w TVP, odpowiedziała:
Chciałabym, żeby to wszystko, co robimy w branży muzycznej, było właśnie o muzyce - zawsze, tylko i wyłącznie. Po prostu chciałabym, żeby zawsze chodziło o muzykę i zostawię to tutaj, kropka - podsumowała.
Chcielibyście ponownie zobaczyć Lanberry na fotelu jurorskim w "The Voice of Poland"?