Kuba Szmajkowski o Dodzie na Eurowizji. Nie przyznałby jej dzikiej karty!

i

Autor: materiały prasowe Universal Music Polska

Kuba Szmajkowski o Dodzie na Eurowizji. Nie przyznałby jej dzikiej karty!

2022-01-20 10:46

Krajowe eliminacje do Eurowizji budzą wielkie emocje. Jak już wiadomo, jedną z gwiazd, które zawalczą o możliwość reprezentowania naszego kraju w konkursie, jest Kuba Szmajkowski. Tylko u nas wykonawca hitu LOVESICK zdradził, co sądzi o zamieszaniu wokół kandydatury Dody. Artysta nie przyznałby jej dzikiej karty!

Kuba Szmajkowski to jeden z artystów, którzy już 19 lutego staną do walki o możliwość reprezentowania Polski w Konkursie Piosenki Eurowizji 2022. Choć początkowo to Telewizja Polska miała dokonać wyboru, ostatecznie zdecydowano się na przeprowadzenie krajowych eliminacji. Na scenie w gmachu TVP nie zobaczymy jednak Dody, która, jak poinformowała na Instagramie, zgłosiła swój utwór Fake Love. Powodem, dlaczego kandydatura wokalistki została odrzucona, jest fakt, iż wysłała ona utwór po terminie. Według regulaminu zgłoszenia przyjmowane były jedynie do końca listopada. Decyzja organizatora rozzłościła fanów artystki, którzy domagają się przyznania jej tak zwanej dzikiej karty. Tylko u nas Kuba Szmajkowski skomentował zamieszanie z Dodą w roli głównej. Ex-członek boysbandu 4Dreamers otwarcie przyznał, że wręczenie piosenkarce przepustki do wzięcia udziału w eliminacjach byłoby niesprawiedliwe względem wykonawców, którzy zastosowali się do obowiązujących zasad.

Sonda
Czy Kuba Szmajkowski to dobry wybór na Eurowizję?

Kuba Szmajkowski: dzika karta nie dla Dody!

Wykonawca hitu LOVESICK pieczołowicie przygotowuje się do swojego występu. Artysta znalazł jednak chwilę czasu, by zawitać do ESKOWEGO studia i opowiedzieć o tym, co chce pokazać na scenie. Zapytany o zamieszanie wokół Dody i przyznania jej dzikiej karty przyznał wprost, że nie miałby nic przeciwko występowi piosenkarki, jednak byłoby to trochę nie fair.

Myślę, że troszeczkę byłoby to niesprawiedliwe, bo rzeczywiście wszyscy uczestnicy wysłali swoje propozycje w terminie, a ktoś, kto się obudził na kilka dni przed ogłoszeniem szczęśliwej dziesiątki... Moim zdaniem, nie powinno się to wydarzyć. Jeżeli będzie miała możliwość wystąpienia na tej scenie, to trzymam za nią kciuki. Niech się bawi, po prostu! - wyznał.

Cały fragment rozmowy z wokalistą możecie obejrzeć w dostępnym na stronie playerze.

Kuba Szmajkowski o Dodzie. Dzika karta nie dla niej?