Krzysztof Zalewski zagra główną rolę w wysokobudżetowym filmie wojennym zatytułowanym Historia Roja, Czyli w Ziemi Lepiej Słychać. - Momentalnie się zgodziłem. Zgodziłem się nawet tylko po to, żeby nie pluć sobie w brodę później, że nie wykorzystałem szansy. Zobaczę przynajmniej jak wygląda praca od kuchni - opowiada artysta.
W związku z brakiem przygotowania aktorskiego Krzysztof Zalewski zawarł z reżyserem niepisaną umowę, że jeśli nie sprawdzi się w swojej roli, filmowiec będzie miał prawo zrezygnować z ich współpracy jeśli po 2-3 dniach się nie sprawdzi.
Na szczęście debiut okazał się sukcesem. - Podobno brak przygotowania aktorskiego przy filmie akurat może pomóc. Pomaga mi w tym brak naleciałości aktorów teatralnych, którzy nawet gdy szepczą, muszą być słyszalni dla widowni w ostatnich rzędach - mówi Zalewski.
>>> Adele "21" z kolejnym rekordem sprzedaży!
Film Jerzego Zalewskiego opowiada historię Mieczysława „Roja” Dziemieszkiewicza (w którego rolę wcielił się sam piosenkarz), żołnierza Narodowych Sił Zbrojnych i Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, działacza polskiego podziemia antykomunistycznego, który zginął tragicznie w wieku 26 lat.
>>> eskaGO - zabierz ze sobą muzykę!
Na razie nie wiadomo kiedy film trafi na wielkie ekrany kin. Premiera kinowa planowana była na 2010 rok, zaś emisja na antenie TVP miała nastąpić rok później. Mówi się, że powodem było spięcie pomiędzy TVP a twórcami filmu.
Krzysztof Zalewski
