Krystian Ochman ma przed sobą bardzo pracowity czas. Zwycięzca 11. edycji The Voice of Poland koncertuje w ramach pierwszej w karierze trasy koncertowej, a już 19 lutego powalczy o możliwość reprezentowania naszego kraju na Eurowizji z piosenką River. Od chwili premiery emocjonalnego utworu internauci i eurowizyjni fani nie mają wątpliwości, że to właśnie wokalista może wygrać krajowe eliminacje i polecieć do Turynu, by zaśpiewać przed wielomilionową publicznością. O tym, kto otrzyma szansę na reprezentowanie Polski w międzynarodowym konkursie zadecydują po równo specjalnie powołani jurorzy oraz widzowie. Nie jest tajemnicą, że występ na preselekcjach to coś, na czym Krystian Ochman skupia się obecnie najbardziej. Tym bardziej zasmucająca dla fanów była wiadomość, jaką piosenkarz zamieścił na Instagramie. Artysta poskarżył się na problemy z gardłem, przez co musiał odwołać najbliższy zaplanowany koncert w Lublinie.
Krystian Ochman chory
Problemy z gardłem to zmora każdego artysty, a w szczególności, gdy ma on przed sobą bardzo ważny występ. Infekcja, która dopadła Krystiana Ochmana, nie pozwoliła mu na zagranie najbliższego koncertu, który miał się odbyć 14 lutego w Lublinie.
Siema wszystkim. Mam dla was taką niefajną informację. Jutro miałem mieć koncert w Lublinie i bardzo mi przykro, ale muszę ten koncert przełożyć. Mam chore i strasznie wysuszone gardło. Nie chcę sobie nadwyrężyć głosu. Mam nadzieję, że rozumiecie - oznajmił na story.
Przed Krystianem kilka dni odpoczynku. Trzymamy kciuki za jak najszybszy powrót wokalisty do zdrowia i nie możemy doczekać się jego występu na koncercie Tu bije serce Europy, który już 19 lutego.