W życiu Dody nastąpił czas pojednań. W listopadzie ubiegłego roku piosenkarka pogodziła się z Edytą Górniak, z którą była skonfliktowana od blisko 20 lat. Do wymiany serdeczności doszło za kulisami finałowego odcinka 15. edycji "Tańca z gwiazdami". Piosenkarka nie kryła wówczas zaskoczenia.
Poczekaj, poczekaj, bo ja jestem w szoku. Przed chwilą pogodziłam się z Edytą. Czy wy to wszyscy rozumiecie? Nie powiem jak to wyglądało, ale się bardzo cieszę. Bez przesady, już wystarczy tych głupot, trzeba się godzić - wyznała chwilę po spotkaniu z Górniak w wywiadzie dla ESKA.pl.
Artystki spotkały się nawet w restauracji i jak wyznały, przegadały ze sobą kilka dobrych godzin. Teraz fani Dody przecierali oczy ze zdumienia, gdy Karolina Korwin Piotrowska, również skłócona z Dodą, doceniła jej wykonanie hitu Pezeta.
Korwin Piotrowska zachwycona coverem Dody
Ku zaskoczeniu nie tylko fanów Dody, ale i swoich odbiorców, Karolina Korwin Piotrowska zamieściła na Instagramie cover hitu "Dom nad wodą" w wykonaniu wokalistki. Dziennikarka wyłączyła jednak możliwość komentowania posta, komentując swoją decyzję w następujący sposób:
To jest piękna piosenka. Piękna I wyłączam komentarze, bo zbyt wielu z was nie może znaleźć kibla i defekuje tutaj, brudasy.
Doda zareagowała na ruch Korwin Piotrowskiej i udostępniła jej post na swoim story. Myślicie, że i w tym przypadku dojdzie do wielkiego pojednania?
Konflikt Dody i Karoliny Korwin Piotrowskiej
Konflikt artystki z dziennikarką zaognił się w 2018 roku, gdy Karolina Korwin Piotrowska zareagowała na okładkę Dody w "Vivie", twierdząc, iż gazeta promuje ludzi z prokuratury. Piosenkarka nie pozostała jej dłużna.
"Dorota, zrobiłyśmy razem dwa świetne wywiady, nie żałuję, po co teraz, znowu, jak w taniej telenoweli, rozgrzebywać stare rany? Na cholerę drążyć?" - Twój cytat sprzed tygodnia. Nie zaczynaj znowu ze mną. Jest specjalne miejsce w piekle dla kobiet, które nie wspierają innych kobiet - odpisała.
W swojej autorskiej audycji "Dodaphone" piosenkarka wyznała z kolei, że wypowiedzi dziennikarki mają rozgłos tylko wtedy, gdy "obrabia komuś d...".
