Spis treści
Koniec fali upałów w Polsce 2021? Prognoza pogody na najbliższe dni nie pozostawia wątpliwości i wyraźnie pokazuje, że przed nami znacząca zmiana klimatu. Ostrzegaliśmy pod koniec maja, że w czerwcu będzie ekstremalna pogoda w Polsce. Pisaliśmy, iż temperatura w niektórych miejscach przekroczy 30 stopni Celsjusza, a w wielu regionach Europy zbliży się do 40 stopni Celsjusza. Przewidywania meteorologów, które podaliśmy sprawdziły się i w ostatnich tygodniach było bardzo gorąco. Niewątpliwie to jeden z najcieplejszych czerwców biorąc pod uwagę poprzednie lata. Fala upałów w Polsce ma prawie zawsze swoje skutki. Po gorących i suchych dniach można się spodziewać występowania silnych burz, obfitych opadów deszczu, a także gradu. Jak poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej najsilniejsze burze i zjawiska atmosferyczne prognozowane są na zachodzie kraju. Pogoda będzie się pogarszać stopniowo w całym kraju. Kiedy i gdzie będzie padać? Gdzie jest burza w czerwcu 2021? Gdzie najgorsza pogoda pod koniec czerwca?
Koniec fali upałów w Polsce 2021 - jaka pogoda?
Wiele osób zastanawia się, w związku z nadchodzącymi, silnymi opadami deszczu, czy to koniec fali upałów w Polsce. Kilka dni z rzędu temperatura przekroczyła 25 stopni Celsjusza w cieniu. Otóż pędzimy z odpowiedzią i uspokajamy wszystkich, którzy liczą na powrót upalnych dni bez opadów deszczu. Zgodnie z najnowszymi wyliczeniami, które zostały naniesione na prognozę pogody długoterminową upały bez opadów powrócą 27 czerwca. Od tego dnia do 6 lipca w całym kraju nie są zapowiadane burze z piorunami, czy też deszcz.
Pogoda w Polsce 2021 - jak będzie?
Pogoda w Polsce zepsuje się dosłownie na chwilę. Nawałnica przeszła już przez zachodnią część kraju. Najwięcej pojawiło się nagrań i zdjęć z Jeleniej Góry, gdzie średnica gradu wyniosła 4-6 cm. Na całym Dolnym Śląsku odnotowano aż 113 interwencji straży pożarnej z powodu burz i opadów! 22 czerwca zapowiadane są kolejne wyładowania atmosferyczne. IMGW podało, że najbardziej dadzą się one we znaki we wschodniej połowie kraju. Burzom w tej części kraju towarzyszyć będą opady deszczu do 30 mm, porywy wiatru do 70 km/h, a także opady gradu. Najchłodniej na Pomorzu, od 22-24 stopnie Celsjusza oraz na zachodzie, około, 27 stopni Celsjusza, najcieplej na Podkarpaciu, do 32 stopni Celsjusza.
Wakacje 2021 - ile trwają? Czy zostaną skrócone?
W całej Polsce pogoda popsuje się w środę, 23 czerwca. W całym kraju przelotnie padał będzie deszcz, a we wschodniej połowie kraju Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiada burze z opadami deszczu do 20 mm, gradem oraz porywami wiatru do 70 km/h. Z północy i zachodu wiał będzie słaby i umiarkowany wiatr, jedynie na wschodzie będzie on jeszcze południowy. 24 czerwca przelotny deszcz na wschodzie i południowym wschodzie, 25 czerwca burze na południowym wschodzie, a także przelotne opady deszczu na terenie całego kraju. Ochłodzenie będzie odczuwalne w weekend 26-27 czerwca. Na termometrach od 18 do 25 stopni Celsjusza, a w nocy od 9 do 17 stopni Celsjusza.