Koncerty w Polsce niezagrożone w przyszłości? 31 maja zakończyła się ogólnopolska akcja fundraisingowa #BiletWsparcia, zainicjowana przez Going. i Empik Bilety. Celem zbiórki była pomoc branży wydarzeń kulturalnych, która na skutek pandemii COVID-19 z dnia na dzień musiała całkowicie zawiesić działalność. Inicjatywa spotkała się z dużym odzewem fanów kultury - od 23 marca do 31 maja sprzedano przeszło 4 tysiące cegiełek o łącznej wartości ponad 70 tysięcy złotych.
- Od Lublina, przez Białystok, po Kraków
W ramach akcji na platformy sprzedażowe Going. oraz Empik Bilety trafiły symboliczne bilety wsparcia o wartości 10, 50 i 100 złotych. Do inicjatywy mógł się zgłosić każdy przedstawiciel branży kulturalnej. Cegiełka, po ponownym otwarciu klubów i uruchomieniu rynku wydarzeń, może posłużyć jako uniwersalna wejściówka, voucher lub bon zniżkowy do baru wybranego miejsca. Niektóre inicjatywy w ramach akcji #BiletWsparcia oferowały także autorskie gadżety – można było zdobyć m.in. bluzy i koszulki od Domu Kultury w Lublinie czy legendarne numerki z szatni białostockiego klubu FOMO.
- Kluby, studio tańca oraz Nagrobki
Cały dochód zebrany ze sprzedaży #BiletówWsparcia trafił bezpośrednio do miejsc i organizatorów. Going. zrzekł się wynagrodzenia za obsługę, pobierając jedynie niezbędną opłatę za zewnętrzne koszty operacyjne transakcji. Wszystko po to, aby pomóc przetrwać podmiotom organizującym wydarzenia w całej Polsce. Do akcji fundraisingowej dołączyło w sumie 45 podmiotów – kluby, agencje koncertowe, organizatorzy wydarzeń, animatorzy kultury, targi, studio tańca, teatr, wydawnictwo muzyczne, a nawet niezależny zespół muzyczny Nagrobki.
Emocje towarzyszące wydarzeniom kulturalnym zostają z nami na długo - komentuje Anna Maria Żurek, COO Going - Niektórzy śmiało mogą powiedzieć, że koncert czy spektakl, w którym wzięli udział, wpłynął na ich osobowość i patrzenie na świat. Te niezapomniane chwile zawdzięczamy nie tylko artystom, ale także tysiącom osób, które działają za kulisami, aby każde wydarzenie mogło dojść do skutku. Dlatego w tych bardzo trudnych dla branży chwilach, zdecydowaliśmy się uruchomić akcję, która pokaże wsparcie nie tylko nasze, ale odbiorców, którzy tęsknią za wydarzeniami.
- Branża przemówiła wspólnym głosem
Wraz z zakończeniem głównej akcji, swój finał miał cykl wideorozmów #BiletWsparciaLIVE, do którego Going. zaprosił przedstawicieli branży wydarzeń kulturalnych. O wpływie pandemii koronawirusa na branżę rozmawiali m.in. Paweł Trzciński z Distorted Agency, Sławomir Ostruszka i Paulina Lubowiecka z Big Idea oraz Clout Festival, Tomasz Masłowski z poznańskiej agencji koncertowej Winiary Bookings czy Magda Dubrawska z popularnej w środowisku polskiego rapu agencji Sold Out. Rozmowy, transmitowane na żywo w mediach społecznościowych, pozwalały wirtualnym widzom poznać pełny obraz sytuacji, z jaką mierzą się organizatorzy wydarzeń kulturalnych.
Bardzo byśmy chcieli dać ludziom możliwość fizycznego odczucia klimatu festiwalu, ale być może będzie to możliwe w tym roku jedynie w ramach serii mniejszych wydarzeń – podkreślał Jędrzej Dondziło z UTD & FOMO. – Internet wydaje się być wciąż głównym polem do popisu i wylęgarnią pomysłów. Staramy się opracować taką formułę, w której będzie dużo muzyki, kultury, merytoryki, ale też dużo rozrywki, ciepła i po prostu fajnego czasu dla ludzi. Chcemy, żeby ludzie czuli się zaangażowani nawet z poziomu swojego domu, na tyle żeby wziąć udział w UTD i coś dobrego poczuć.
Aktualne warunki są również wymagające dla twórców teatru. – Musimy dostosować wszystkie plany repertuarowo-premierowe, które były na wiosnę i jesień, często szukając nowych terminów z aktorami, reżyserami – opisuje Adam Sajnuk z Teatru WarSawy. – Planujemy przenieść część repertuaru do sieci, aby dać ludziom możliwość obcowania z teatrem, jednocześnie zachęcając do ponownego przyjścia, gdy wszystko wróci do normy.
- Współpraca sposobem na przyszłość
Cykl rozmów był również okazją do refleksji nad kondycją środowiska kulturalnego w Polsce. Zdaniem większości rozmówców #BiletWsparciaLIVE podczas lockdownu uwidoczniła się kulturalna dezintegracja branży. Spowodował ją brak wypracowanych narzędzi wpływu na decyzje odgórne oraz brak stowarzyszeń i organizacji pozarządowych, które skutecznie reprezentowałyby interes wszystkich przedsiębiorców i pracowników tego sektora. Magda Dubrawska z agencji Sold Out dodaje: – Nie jesteśmy pewni, co do modelu działania, wszystko zależy od rozwoju sytuacji. Nie mamy żadnych oczywistych i pewnych restrykcji, wskazań do czego mamy się dopasować i dlatego nie chcemy na razie podejmować decyzji co dalej, aby nie robić zamieszania. Jesteśmy bardzo wdzięczni ludziom, że nie wycofują się z koncertów i nie zwracają biletów.
Według uczestników spotkań branża eventowa powinna wspólnie pracować nad uznaniem jej przez rząd za istotną gałąź gospodarki. – W pojedynkę nie mamy takiej mocy, jaką możemy mieć, działając razem – podkreślili rozmówcy podczas jednej z debat.
Zgodnie z najnowszymi decyzjami rządu od 6 czerwca mogą otworzyć się m.in. kina i teatry. Jednak pomimo zniesienia zakazu przyjęć okolicznościowych do 150 osób czy otwarcia restauracji, kluby muzyczne muszą pozostać zamknięte do odwołania. Wśród wytycznych administracyjnych odnośnie pandemii COVID-19 nie pojawiły się informacje, kiedy i pod jakimi warunkami obostrzenia te zostaną poluzowane.