Koncerty w dmuchanych bańkach to przyszłość? Okazuje się, że ten szalony pomysł wszedł już w życie! Czy tak będą wyglądać koncerty i wszystkie inne imprezy tego typu w dobie pandemii koronawirusa? Jak wiemy sytuacja na świecie nie jest kolorowa, a koncerty i inne wydarzenia kulturalne nie są teraz mile widziane. To przykra sytuacja zarówno dla artystów, jak i fanów ich muzyki, którym nie jest dane usłyszeć i zobaczyć na żywo swoich idoli. Kiedy jedni wokaliści w pełni rezygnują ze swoich tras koncertowych, inni myślą nad sposobem organizowania ich z zachowaniem dystansu społecznego, który jest niezbędny w trakcie pandemii koronawirusa. Jednym z takich zespołów jest amerykański zespół rockowy The Flaming Lips, który postanowił zorganizować bezpieczny koncert spełniający wymagania dotyczące dystansu społecznego. Wokaliści zorganizowali występ dla swojej publiczności w przestrzeni zamkniętej, podczas którego zarówno piosenkarze, jak i wszyscy uczestnicy koncertu zamknięci byli w dmuchanych bańkach!
Koncert w bańkach to przyszłość?
Koncerty i wszystkie inne wydarzenia rozrywkowe stoją pod znakiem zapytania z uwagi na wciąż trwającej pandemię koronawirusa. Imprezy są masowo odwoływane, a bilety zwracane. Czy amerykański zespół The Flaming Lips zainspiruje innych artystów do organizowania koncertów w dużych kulach? Kto wie, być może pomysł ten będzie przyszłością, jeśli chodzi o tego typu wydarzenia.
Polecany artykuł: