The Eras Tour to prawdziwy fenomen w USA. To jedna z najpopularniejszych tras koncertowych w historii kraju. Amerykanie oszaleli na punkcie muzyki piosenkarki pop i country. Nic więc dziwnego, że jej show cieszy się aż takim zainteresowaniem. Taylor Swift gra koncerty wyłącznie na stadionach, co oznacza, że na każdym widowisku jest około 70 tysięcy osób. Już w przeszłości były przypadki, kiedy wielkie masowe wydarzenia na stadionach powodowały wstrząsy sejsmiczne. Teraz powodem trzęsienia był właśnie koncert Taylor. O tym zjawisku poinformowała sejsmolożka Jackie Caplan-Auerbach. Magnituda była większa niż podczas ostatniego takiego wstrząsu spowodowanego wydarzeniem masowym. Gdzie doszło do tej sytuacji?
Taylor Swift spowodowała wstrząs sejsmiczny
Pomiarów dokonano w amerykańskim mieście w Seattle w stanie Washington. To właśnie tam na stadionie Lumen Field 22 i 23 lipca odbyły się koncerty Taylor Swift. Jackie Caplan-Auerbach zauważyła aktywność sejsmiczną równoważną trzęsieniu ziemi o magnitudzie 2,3. Tym samym show Swift pokonało mecz futbolu amerykańskiego na tym samym stadionie w 2011 roku. Aktywność sejsmiczna była większa o 0,3.
Taylor Swift w Polsce
Amerykańska gwiazda wystąpi w Polsce aż 3 razy. 1, 2 i 3 sierpnia 2024 roku Swift wystąpi na stadionie PGE Narodowym w Warszawie w ramach The Eras Tour. To trasa, która podsumowuje wszystkie jej dotychczasowe płyty. Można na niej usłyszeć na żywo takie hity jak Blank Space, Shake It Off, Love Story czy I Knew You Were Trouble.