We wtorek popołudniu media obiegła informacja, że Justin Timberlake został aresztowany za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. To już kolejna wpadka wizerunkowa niegdyś uznawanego za "złotego chłopca Hollywood" piosenkarza. W ostatnich miesiącach wokalista musiał mierzyć się z falą krytyki po premierze autobiografii Britney Spears, pogodzić z porażką nowej płyty, która po zaledwie czterech tygodniach wypadła z notowania amerykańskiego Billboardu, a także brakiem zainteresowania jego koncertami w Stanach Zjednoczonych. Datę rozprawy wyznaczono na 26 lipca, czyli w dniu koncertu Justina Timberlake'a w Polsce. Chociaż amerykańska część tournee "The Forget Tomorrow World Tour" nie odniosła sukcesu, tak europejska jak najbardziej. Bilety na oba koncerty artysty w Krakowie zostały wyprzedane właściwie chwilę po wystartowaniu sprzedaży. "Pudelkowi" udało się otrzymać oświadczenie od organizatora show Timberlake'a w Polsce. Wiemy, czy zaplanowane na 26 i 27 lipca wydarzenia odbędą się zgodnie z planem.
Koncerty Justina Timberlake'a w Polsce 2024
Fani Justina Timberlake'a bali się, że przez problemy z prawem koncerty piosenkarza w Polsce zostaną odwołane. Tym bardziej, że piosenkarz i organizatorzy przez cały czas milczeli. W rozmowie z "Pudelkiem" przedstawiciele Live Nation zapewnili, że oba wydarzenia odbędą się w zaplanowanym terminie.
Zgodnie z informacją podaną na naszej stronie, koncert odbędzie się w planowanym terminie - podano w odpowiedzi.
Najprawdopodobniej artysta weźmie udział w rozprawie online.