Dla milionów osób na całym świecie, usłyszenie hitu Last Christmas po raz pierwszy w danym roku, jest oznaką, że zbliża się Boże Narodzenie. Aż ciężko uwierzyć, że kawałek, który regularnie w grudniu wspina się na same szczyty list przebojów, skończył już 35 lat. Wielki hit skomponowany i napisany przez George'a Michaela powstał w 1984 roku i wcale nie miał być świąteczną piosenką. Boże Narodzenie było zaledwie tłem całej historii, opowiadającej o złamanym sercu. Wpadająca w ucho melodia, prosty tekst i teledysk nakręcony w zimowej scenerii szybko podbiły serca słuchaczy, a Last Christmas stało się nie tylko hitem, ale i świątecznym klasykiem, bez którego ciężko wyobrazić sobie okres bożonarodzeniowy.
W pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia w 2016 roku, świat dowiedział się o tym, że George Michael nie żyje. Wielu fanów artysty nie mogło uwierzyć w to, że zmarł on właśnie w ten dzień, kiedy jego hit jest grany w milionach domów na całym świecie. Mówiono i pisano wówczas, że wokalista przeżył swoje własne Last Christmas. Nikt nie spodziewał się jednak tego, że za równe trzy lata, odejdzie również bliska piosenkarzowi osoba.
George Michael - siostra muzyka nie żyje
Jak poinformował prawnik rodziny George'a Michaela, siostra piosenkarza - Melanie Panayiotou, zmarła nagle w środę, 25 grudnia 2019 roku. Kobieta odeszła dokładnie w trzecią rocznicę śmierci swojego sławnego brata. Wielbiciele jego talentu zgodnie stwierdzili, że nie mógł być to przypadek! Przypomnijmy, że oficjalnym powodem odejścia legendarnego wokalisty było stłuszczenie wątroby.