Kizo jest znany m.in. z wielkich hitów "TAXI" i "Hero". Ostatnio stał się bohaterem viralowego nagrania, które zrealizował amerykański pasjonat drogich zegarków. Zachowanie polskiego rapera wywołało wiele emocji, ale on sam postanowił zachować dystans i humor.
Kizo na głośnym nagraniu
Amerykański influencer Ziv Tamir zajmuje się tematyką luksusowych zegarków oraz biżuterii. Na jednym z nagrań, na których zagaduje on przechodniów o ich bogate dodatki, okazało się, że zaczepił polską gwiazdę.
Kizo, gestykulując, powiedział, że nie zna angielskiego. Wideo na Instagramie doczekało się już ponad 2 mln odsłon oraz 1500 komentarzy. W większości polscy internauci krytykują zachowanie rapera i brak umiejętności udzielenia prostej wypowiedzi w języku angielskim.
"Dorosły człowiek nie potrafi wykrztusić z siebie najprostszego zdania w języku, który zna 95% świata. Idol polskiej młodzieży", "Kizo nie będzie rozmawiał w jakimś angielskim. To ty masz się nauczyć polskiego", "Serioo? Dwa zdania po angielsku to takie ciężary?" - czytamy w sekcji komentarzy pod oryginalnym filmem.
"Ładny pan ma zegarek", "Noł Englisz plis" - żartują internauci pod ostatnim zdjęciem na profilu samego Kizo.
Kizo odpowiada
W Internecie nie zabrakło również głosów wsparcia dla jednego z najpopularniejszych polskich raperów. Z wielu komentarzy wydobywa się zrozumienie i humor. Sympatyzujący z Kizo ludzie piszą, że umiejętności językowe nie powinny być miarą sukcesu.
"Ci co komentują pewnie świetnie znają język- ale gdzie jesteście? Co osiągnęliście? Pasja, wytrwałość, ciężka praca - tego powinniśmy się uczyć, to jest droga do sukcesu i do tego by ludzie cie zaczepiali bo masz fajny zegarek" - czytamy.
Raper odniósł się już do sytuacji i jak się okazało, ma do niej spory dystans. Wiadomość od siebie pozostawił w komentarzu umieszczonym na Instagramie.
"wezmę lekcje angielskiego (za darmo)" - napisał.