Marta Piaskowy w Idolu już w najbliższą środę 1 marca pokaże wszystkim, co zrobić, by odnieść sukces w muzycznym show. Jednak czy to ona okaże się czarnym koniem trzeciego odcinka programu? Marta Pisakowy to dziewczyna z gotową receptę na sukces: - Trzeba żądać chwały nie pieniędzy - tłumaczyła Maćkowi Rockowi przed wejściem do sali przesłuchań. - Chwała sprawi, że będziesz najlepszy i przyćmi pieniądze stukrotnie - dodała Marta.
>> Idol: kosmici. Najgorsze występy odcinka drugiego!
Kim jest Marta Piaskowy?
Uczestniczka Idola wie także, jak wpłynąć na jurorów: - Przede wszystkim pierwsze wrażenie. Głowa do góry, patrzysz prosto w oczy i oni mają spuścić pierwsi wzrok. Wtedy ja jestem wygrana. To jest przewaga psychologiczna - wyjaśniła. Marta Piaskowy na co dzień dorabia biorąc udział w sesjach zdjęciowych. Marta pracuje też jako hostessa. W przeszłości zorganizowała też sobie kilka koncertów. Czy Marcie uda się zbudować przewagę nad jurorami? Na casting wybrała piosenkę Kasi Popowskiej, pt.: Graj. Jak jej poszło? Zobaczcie sami: