Kiedy wracamy do szkoły 2021? W styczniu czy lutym powrót do szkół? To w ostatnich tygodniach najczęściej zadawane pytania przez uczniów, ale również rodziców. Tysiące osób w Polsce ma nadzieję, że powrót do szkół po feriach 2021 będzie możliwy. Najbardziej poirytowani wydają się być ósmoklasiści, a także uczniowie ostatnich klas szkół średnich. Jednogłośnie twierdzą, że lekcje online trwające praktycznie od marca poprzedniego roku nie są w stanie ich odpowiednio przygotować do ważnych egzaminów. Istnieje oczywiście możliwość bezpośrednich konsultacji w małych grupach, jednak nie dla wszystkich nauczyciele są w stanie znaleźć odpowiednią ilość czasu. Na tę ewentualność przygotowało się Ministerstwo Edukacji Narodowej. W porozumieniu z Centralną Komisją Egzaminacyjną zdecydowano, że matura i egzamin ósmoklasisty 2021 będą łatwiejsze. Wkrótce ten ciężar nauki zdalnej może się skończyć. Powrót do szkół 2021 nastąpi pod jednym, istotnym warunkiem.
Powrót do szkół 18 stycznia 2021 pod TYM warunkiem! Zaskakujący obrót sprawy
Kiedy wracamy do szkoły 2021? [STYCZEŃ, LUTY]
Mówi się, że powrót do szkół 18 stycznia jest realny. Stąd coraz więcej uczniów zaczęło się zadawać pytanie: kiedy wracamy do szkoły? Sprawę skomentował Minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek. W TVP 3 Lublin zapowiedział, że bliżej 18 stycznia nastąpi wielkie testowanie nauczycieli, 190 tysięcy osób. Dotyczy to pedagogów, którzy mają ogólnie wrócić do szkół lub ewentualnie tylko z klasami podstawowymi I-III.
My się przygotowujemy do tego, żeby 18 stycznia najmłodsi z klas I-III do szkoły wrócili. Po to wielkie testowanie nauczycieli - 190 tys. osób, które zostanie poddane testom w przyszłym tygodniu
- powiedział Czarnek w TVP 3 Lublin. Jednocześnie zadeklarował, kiedy nastąpi podjęcie ostatecznej decyzji. Mamy ją poznać w piątek, podczas trwania ferii zimowych:
Myślę, że w piątek, na koniec tego tygodnia, będziemy informować o tym ostatecznie dyrektorów szkół. Mamy przygotowane wszystkie rekomendacje dotyczące bezpieczeństwa
Wiele wskazuje na to, że jako pierwsi wrócą do szkoły uczniowie klas I-III. Szef resortu edukacji w ministerstwie powiedział, że ma nadzieję, iż w perspektywie parunastu tygodni wszyscy uczniowie wrócą na lekcje do sal lekcyjnych. Przemysław Czarnek potwierdził, że nauczanie zdalne, w szkołach podstawowych, średnich czy uniwersyteckich, nigdy nie przyniesie takiego efektu, jak nauczanie bezpośrednio z nauczycielem. Ma również nadzieję, że uczniowie jeszcze w tym semestrze wrócą do szkół, a studenci na uczelnie.