Kelly Clarkson, czyli słynna "amerykańska idolka" oraz jeden z najmocniejszych głosów Stanów Zjednocznych, długo kazała czekać na swój powrót do muzyki pop. Od jej ostatniej płyty Meaning of Life minęło już prawie 6 lat. Od tamtej pory wydała jedynie kilka coverów oraz album z muzyką bożonarodzeniową. Niemal całkowicie skupiła się na karierze telewizyjnej. Ma własne talk show, była jurorką The Voice oraz prowadziła amerykańską wersję Eurowizji. Na jej powrót warto było jednak czekać, bo jej nowa płyta Chemistry ma być pełnym szczerości prezentem dla fanów. Uwielbiana przez Amerykę artystka opowie o swoim głośnym i bolesnym rozstaniu z Brandonem Blackstockiem. Zapowiedzią tego są dwie pierwsze piosenki promujące krążek.
Kelly Clarkson wygrała! Brandon Blackstock może zapomnieć o byciu ranczerem
Kelly Clarkson wydała dwie nowe piosenki
Utwory pod tytułem "Mine" oraz "Me" mają pokazywać dwa różne oblicza Kelly Clarkson. - Postanowiliśmy wydać "Mine" i "Me" w tym samym czasie, ponieważ nie chciałam, aby tylko jedna piosenka reprezentowała cały album czy też związek. Na płycie pojawia się wiele etapów żalu, starty. Każdy utwór reprezentuje inny emocjonalny stan - powiedziała zwyciężczyni pierwszej edycji American Idol. W "Mine" Clarkson postanowiła postawić na szczerość i chęć zemsty, a w "Me" śpiewa o pewności siebie. Oba utwory można przesłuchać niżej.
Karolina Baran ma szansę wygrać American Idol! Jak i gdzie głosować na Polkę?