Karolina Czarnecka cenzuruje i przeprasza za Waginę. Chodzi o piosenkę, którą Karolina Czarnecka i Irena Melcer opublikowały z okazji Dnia Kobiet. Niestety teledysk spotkał się z falą krytyki ze strony internautów. Czarnecka i Melcer, czyli po prostu duet Nimfetki, bardzo przejęły się negatywnym odbiorem dzieła i postanowiły wprowadzić kilka zmian, usuwając jednocześnie starą wersję teledysku. Teraz w sieci dostępna jest jedynie 'Wagina - wersja w majtkach'. Nimfetki w nowej wersji klipu zdecydowały się nałożyć piksle w najbardziej obraźliwych miejscach. Jak wygląda teledysk Wagina Karoliny Czarneckiej i Ireny Melcer po ocenzurowaniu? Poniżej wklejamy jedno z ocenzurowanych ujęć:
Jak widać, Karolina Czarnecka nie traci dobrego humoru. Ocenzurowanie klipu Wagina było zbędne. W starej wersji teledysku nie było obraźliwych scen. Nie było gołych wagin ani gołych piersi. Cenzura Waginy jest więc flirtem Czarneckiej z odbiorcami jej teledysków. Faktem jest jednak to, że klip mimo braku nagości spotkał się z falą krytyki. Nową wersję klipu Wagina prezentujemy poniżej tego artykułu.
Wagina wersja w majtkach:
Prawdziwa Historia Rodu Borgiów - 1. odcinek. Cały sezon można oglądać online, za darmo na eskaGO.pl
deri