Karol Strasburger prowadzi Familiadę od samego początku jej trwania w polskiej telewizji, czyli od 1994 roku. Od zawsze opowiada śmieszne i mniej śmieszne żarty, a także jak nikt przybliża historie uczestników. Ma na koncie kilkaset poprowdzonych odcinków popularnego teleturnieju i nic dziwnego, że na jego koncie pojawiło kilka wpadek. Sytuacji, do której doszło w niedzielnym odcinku, 28 października, jeszcze nie było!
Karol Strasburger - wyznanie miłości
Uczestnicy Familiady - Bowlingowcy vs. 20-latkowie - zmierzyli się z zadaniem odpowiedzenia na pytanie: Jakim słowem zaczynamy maila?
Najpierw odpowiadali 20-latkowie i jak się okazało pytanie sprawiło im sporą trudność. Padały takie odpowiedzi, jak: Dzień Dobry; Co u Ciebie; Udzielili trzech złych odpowiedzi i szansę na zdobycie punktów mieli Bowlingowcy. Nie wykorzystali jej, bo uznali, że maila zaczyna się od słowa: Hello. Taka odpowiedź nie pojawiła się na tablicy i punkty zdobyli 20-latkowie.
Na tablicy pojawiły się za to odpowiedzi, że maila zaczyna się: od imienia oraz słowa kochany/kochana, które jest przyczyną wyznania, na jakie odważył się Karol Strasburger. Powiedział do dwójki graczy z drużyny 20-latków: Janku, Eryku, kocham cię... Na co uczestnik z uśmiechem na twarzy odpowiedział: - Ja ciebie też. Wszystko oczywiście z dystansem i poczuciem humoru.