Billie Eilish jest skończona? Takie komentarze pojawiają się w sieci coraz częściej. Amerykańska wokalistka, która już pod koniec tego miesiąca zaprezentuje swój drugi album studyjny, nie ma łatwo. Po wielkim sukcesie debiutanckiego krążka, który wylansował takie hity jak Bad Guy czy all the good girls go to hell, oczekiwania względem jego następcy znacznie wzrosły. Przypomnijmy, że singiel Bad Guy był jednym z najpopularniejszych numerów 2019 roku, a stworzony do niego teledysk wygenerował ponad miliard odsłon! W międzyczasie Billie Eilish całkowicie zmieniła wizerunek. Kolorowe włosy i luźne ubrania zastąpiła blond fryzurą i dopasowanymi kostiumami scenicznymi. Mimo tego promujące album Happier Than Ever single nie powtórzyły sukcesu swoich poprzedników, przez co nieprzychylni gwieździe fani muzyki pop zaczęli wróżyć jej koniec. Billie wydaje się być jednak nieprzejęta komentarzami, czego dowód dała na swoim Tik Toku.
Billie Eilish skończona?
Gwiazda w typowy dla siebie sposób odniosła się do słów krytyki, jaka spadła na nią ze względu na słabsze wyniki sprzedaży w stosunku do materiału z poprzedniej płyty. Artystka nagrała swoją reakcję na Tik Toku, a wideo z jej odpowiedzią obejrzano już ponad 50 milionów razy! Najważniejsze, że Billie wyraźnie kocha to, co robi i nie przejmuje się wynikami. W końcu muzykę tworzy się dla prawdziwych fanów!