Pochodzący ze stolicy Filipin, Manili, kardynał zyskał miano "azjatyckiego Franciszka" i "Wojtyły z Azji". To wszystko za sprawą jego podejścia do potrzebujących, skromnego stylu życia, a przede wszystkim poczucia humoru oraz skracania dystansu. Były prymas Filipin - Luis Antonio Tagle, należy do faworytów do zostania nowym papieżem.
Wypowiedź kardynała hitem w Polsce
Filipińczyk odwiedził nasz kraj w 2018 roku. Wygłosił wówczas mowę podczas rekolekcji zorganizowanych dla polskich duchownych w Łodzi. Nagranie z tego momentu lotem błyskawicy obiegły Internet po tym, jak liczne media wymieniły go w zestawieniach tegorocznych papabili, czyli kandydatów uchodzących za najbardziej prawdopodobnych kandydatów do wyboru na następnego biskupa Rzymu.
Tagle przeprosił zgromadzonych słuchaczy, że nie zna języka polskiego, ale wypowiedział kilka słówek, które od razu skróciły dystans i wzbudziły sympatię. Ciepłych słów nie brakuje również siedem lat później w komentarzach pod nagraniem w mediach społecznościowych. Co ciekawe, kardynał niedawno ponownie zagościł w Polsce. W marcu 2025 roku można go było zobaczyć w Katedrze Oliwskiej w Gdańsku.
"Przepraszam, że nie umiem mówić po polsku. Jedyne polskie słowa, które znam, związane są z jedzeniem. Kiełbasa, pierniki, wódka" - powiedział.
Luis Antonio Tagle - kim jest?
Urodzony w 1957 roku duchowny był związany z Kościołem od dzieciństwa. Pochodzi z ubogiej rodziny. Ukończył katolicką szkołę podstawową i w latach 70. kształcił się w seminarium. Doktorat z teologii obronił jednak w Stanach Zjednoczonych i przez wiele lat pracował w międzynarodowych instytucjach naukowych Kościoła katolickiego.
W 2001 roku Jan Paweł II mianował Tagle biskupem w jego rodzinnym Imus. Dekadę później został arcybiskupem, a już w 2012 roku Benedykt XVI kreował go na kardynała. Do 2019 roku był Prymasem Filipin, jednocześnie pracując w Rzymie i Watykanie. Był szefem Caritas Internationalis, a następnie prefektem Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów i członkiem kilku organów administracji kościelnej.