Talent-show The Voice od lat cieszy się niesłabnącą popularnością na całym świecie. Format, który powstał w 2010 roku w Holandii, szybko doczekał się międzynarodowych edycji, w tym również polskiej. Program The Voice of Poland jest emitowany w Telewizji Polskiej od 2011 roku. Jurorami, którzy zdecydowanie najdłużej goszczą na czerwonym krześle, są znani z grupy Afromental Tomson i Baron. Artyści zaczęli przygodę z formatem już w I edycji, tak samo jak ze stworzonym z myślą o utalentowanych nieletnich odpowiednikiem w postaci The Voice Kids. Panowie stanowią fenomen polskiej odsłony show ze względu na to, że jurorują nie w pojedynkę, a razem. Widzowie niejednokrotnie byli świadkami ich spięć dotyczących odwrócenia się w stronę uczestnika bądź wyeliminowania podopiecznego ze swojej drużyny. Teraz świadkami podobnych scen będą nasi sąsiedzi z zachodu. Oficjalnie ogłoszono, kto zasiądzie w jury kolejnej edycji The Voice of Germany. Na jednym z foteli usiądą znani bracia. Zespół, który stworzyli, zapisał się na kartach historii współczesnej popkultury.
Nowi jurorzy w The Voice
Jak już wiadomo, w obsadzie trzynastej już odsłony The Voice of Germany na czerwonych fotelach zasiądą: Giovanni Zarrella, Shirin David, Ronan Keating oraz… bracia Bill i Tom Kaulitz z kultowego zespołu Tokio Hotel. To nie pierwsza taka sytuacja w historii globalnych edycji Voice'a. Poza Tomsonem i Baronem, czerwony fotel współdzielili między innymi Nick & Simon (The Voice of Holland) czy Michi & Smudo, też w edycji niemieckiej. Myślicie, że będzie równie mocno iskrzyć, co w The Voice of Poland?