Programy typu talent-show mają to do siebie, że dostarczają widzom sporej rozrywki. Wszystko przez jurorów, prowadzących, ale także barwnych uczestników i ich historie. Jedne są wzruszające, inne śmieszne, a jeszcze inne wprawiają w zachwyt. To samo tyczy się talentu. Jedni tańczą, żonglują, czarują, rysują, a jeszcze inni.. śpiewają! Najpopularniejszym programem muzycznym w Polsce tego typu jest format The Voice, Mam Talent, a kiedyś nawet był szał na X Factor, gdzie w jury zasiadali: Kuba Wojewódzki, Czesław Mozil, Maja Sablewska, a także w kolejnych Edycjach Tatiana Okupnik czy też Ewa Farna. Co ciekawe, format nie miał tylko polskiej wersji. Większość krajów emitowała swoje własne programy i w każdym narodziło się sporo talentów. Podobnie było również z ukraińskim X Factor, gdzie wydarzyło się coś niesamowitego!
X Factor - jurorzy myśleli, że śpiewa z playbacku
W ukraińskim X Factorze wydarzyło się coś, co może na początku niektórych zdenerwować! Mowa o występie 29-letniej Aidzie Nikolaychuk, która zaśpiewała Kołysankę z repertuaru Poliny Gagariny. Jurorzy jak i publiczność byli w szoku i myśleli, że kobieta oszukuje i śpiewa z playbacku lub ma nałożony jakiś specjalny efekt w mikrofonie. Jej głos tak bardzo zaskoczył jurorów, że postanowili przerwać jej występ i zażyczyli sobie, by Aida zaśpiewała inną piosenkę w wersji a capella. Dla niej był to żaden problem i od razu udowodniła, że jej głos jest po prostu nieziemski! Poniżej możecie zobaczyć występ Aidy w ukraińskim X Factorze i posłuchać jej czystego głosu. Będziecie zaskoczeni podobnie jak jurorzy show.