Julia Żugaj zdradziła, że mieszkając w domu Teamu X musiała płacić czynsz. Wielu fanom wydawało się, że skoro influencerka ma podpisaną umowę z agencją Spotlight, która zapewne zakłada, że dzieli się z nią częścią swoich zarobków, to zakwaterowanie w willi miała darmowe. Ta jednak postanowiła odnieść się do plotek i spekulacji. Przyznała, że każde z pomieszczeń było wycenione i twórcy musieli ponosić koszty związane z wynajmem Autorka Miłostek zdradziła również, że dom, w którym mieszkała ekipa Teamu X najprawdopodobniej będzie wynajmowany. Przyznała, że z tego, co słyszała nie są to żadni influencerzy, a prywatne osoby chcące zamieszkać w ogromnej posiadłości.
Chłopak Julii Żugaj to prawdziwy przystojniak! Romantyczne kadry skradły serca fanów
Julia Żugaj - dom Teamu X
Julia Żugaj wrzuciła na swój kanał film, w którym opowiada o mieszkaniu w domu Teamu X. Przyznała, że w miarę upływu czasu zakwaterowanie w willi stawało się dla niej niesamowicie upierdliwe. Wszystko przez temperaturę!
To jest chyba taka największa wada tego domu, że jest tu zimno. Z tego co słyszałam po prostu nie działają pompy, coś takiego. I po prostu zdarzało się tak, że w środku zimy wyłączało się ogrzewanie i była minusowa temperatura w domu, musieliśmy wszyscy chodzić w kurtkach. Ręce nam, słuchajcie, odmarzały z zimna. W pewnym momencie były tutaj ciężkie warunki, czasami na przykład nie było ciepłej wody…
Influencerka poruszyła również temat związany z wynajmem pomieszczeń w willi.
Julia Żugaj nie lubiła kiedyś Wujka Łukiego. Zdradziła, co o nim myślała!
Płaciliśmy każdy za swój pokój. Każdy pokój był wyceniany, po prostu płaciliśmy za swoją przestrzeń, a za przestrzeń wspólną, taką jak właśnie na przykład ta kanapa i salon, płaciła agencja.