Julia Wieniawa ukarana za wybryki na Open'erze

Julia Wieniawa może słono zapłacić za swoje wybryki pod wpływem alkoholu podczas zabawy na Open'er Festival. Mało profesjonalne zachowanie młodej piosenkarki, która umieściła na Instagramie filmiki, na których m.in. całuje się ze swoimi koleżankami, podobno bardzo nie spodobało się jej nowej szefowej. Mowa tu oczywiście o Kayah, która jest założycielką wytwórni płytowej Kayax, pod skrzydłami której Julia Wieniawa nagrywa swój debiutancki album.

Kayah wściekła na Julię Wienawę

- Kayah nie chce być utożsamiana z artystami słynącymi ze skandali, a nie muzyki. Zwołała spotkanie, na którym zarządziła, że aktywność Wieniawy w mediach na czas wakacji ma być ograniczona. Wszystkie akcje promocyjne jej nowej muzyki zostały odwołane, z wyjątkiem dwóch od dawna zaplanowanych występów w śniadaniówkach - mówi informator gazety Fakt.

Julia Wieniawa z pewnością następnym razem dwa razy pomyśli zanim opublikuje w swoich oficjalnych profilach w mediach społecznościowych treści, które mogą się nie spodobać jej przełożonym. Zgadzacie się, że Julia Wieniawa nie powinna umieszczać w sieci takich zdjęć i filmików?